Reklama

Sport

French Open - Świątek zagra w finale

Liderka światowego rankingu tenisistek Iga Świątek pokonała rozstawioną z numerem 3. Amerykankę Coco Gauff 6:2, 6:4 w półfinale wielkoszlemowego French Open w Paryżu. Pojedynek trwał godzinę i 38 minut.

[ TEMATY ]

Iga Świątek

French Open

PAP/YOAN VALAT

Iga Świątek podczas półfinałowego meczu singla kobiet z Coco Gauff z USA podczas wielkoszlemowego turnieju tenisowego French Open

Iga Świątek podczas półfinałowego meczu singla kobiet z Coco Gauff z USA podczas wielkoszlemowego turnieju tenisowego French Open

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

"Nie jestem Potapową, nie jestem Vondrousową" - mówiła przed półfinałem Gauff, nawiązując do dwóch poprzednich tenisistek, które przegrały ze Świątek, odpowiednio, 0:6, 0:6 i 0:6, 2:6. Amerykanka rzeczywiście zaprezentowała się lepiej od nich, ale walkę nawiązywała tylko krótkimi fragmentami.

Podopieczna trenera Tomasza Wiktorowskiego przełamała Gauff już w pierwszym gemie. Świątek swoich gemów serwisowych nie wygrywała z łatwością, ale krok po kroku zbliżała się do zwycięstwa.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W pierwszym secie Polka zanotowała tylko dwa zagrania wygrywające, a w korzystnym rozstrzygnięciu tej partii wydatnie pomogła jej Gauff popełniając aż 18 niewymuszonych błędów. Amerykanka w dodatku kiepsko serwowała.

Nieco emocji było na początku drugiego seta. Gauff przełamała Świątek i prowadziła 3:1. W tym momencie publiczność zgotowała jej owację.

To był przełomowy moment, ale nie tak, jak mogłaby sobie życzyć Amerykanka. Gauff wróciła bowiem do seryjnego popełniania błędów i cztery kolejne gemy padły łupem Świątek, która znalazła się blisko awansu do finału.

Gauff zdołała jeszcze przedłużyć nieco spotkanie - serwując obroniła dwie piłki meczowe. Przy własnym serwisie Świątek zakończyła jednak rywalizację, wykorzystując czwartego meczbola.

Reklama

"Cieszę się, że przez całe spotkanie trzymałam się planu. Zagrałam bardzo solidnie. Jestem pewna, że w przyszłości czeka nas z Coco jeszcze wiele zaciętych meczów" - powiedziała Świątek na korcie.

To było 12. spotkanie tych zawodniczek i 11. wygrana Świątek. Po raz trzeci zmierzyły się natomiast na kortach im. Rolanda Garrosa. W edycji 2022 Polka pokonała Amerykankę w finale 6:1, 6:3, a rok później w ćwierćfinale 6:4, 6:2.

W drugim półfinale Włoszka Jasmine Paolini (nr 12.) gra z Rosjanką Mirrą Andriejewą.

Świątek w Paryżu walczy o trzeci z rzędu i czwarty w karierze triumf. Najlepsza była także w sezonach 2020, 2022 i 2023. Trzy kolejne wygrane French Open w erze open odnotowały jak na razie dwie tenisistki - Monica Seles (1990-92) i Justine Henin (2005-07).

Wynik 1/2 finału:

Iga Świątek (Polska, 1) - Coco Gauff (USA, 3) 6:2, 6:4. (PAP)

wkp/ cegl/

2024-06-06 17:01

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

French Open - awans Świątek do trzeciej rundy

[ TEMATY ]

tenis

Iga Świątek

French Open

PAP/MARTIN DIVISEK

Iga Świątek

Iga Świątek

Liderka światowej listy Iga Świątek pokonała Amerykankę Alison Riske 6:0, 6:2 w drugiej rundzie wielkoszlemowego turnieju French Open w Paryżu. Kolejną rywalką polskiej tenisistki będzie Danka Kovinic z Czarnogóry.

To 30. z rzędu zwycięski pojedynek Świątek.
CZYTAJ DALEJ

Abp Przybylski: sprawa Śląska jest sprawą prymatu człowieka nad polityką czy ekonomią

2025-11-06 14:11

[ TEMATY ]

abp Andrzej Przybylski

Karol Porwich/Niedziela

Abp Andrzej Przybylski

Abp Andrzej Przybylski

Sprawa robotników na Śląsku i całego Śląska nie jest regionalnym problemem, ale jest sprawą prymatu osoby, ludzi, którzy są ważniejsi niż polityka, ekonomia czy produkcja – mówił podczas czwartkowej Mszy św. w kopalni Wujek metropolita katowicki abp Andrzej Przybylski.

Abp Przybylski w oktawie uroczystości Wszystkich Świętych i Dnia Zadusznego odprawił w cechowni kopalni Wujek w Katowicach Mszę świętą w intencji wszystkich górników zmarłych tragicznie w wypadkach.
CZYTAJ DALEJ

Spacer historyczny po cmentarzu

2025-11-06 21:13

Marzena Cyfert

Przy nagrobku płk. Mieczysława Rożałowskiego

Przy nagrobku płk. Mieczysława Rożałowskiego

Niezwykłe miejsce, jakim jest nieczynny cmentarz przy ul. Krzyckiej przybliżyli mieszkańcom Wrocławia Wojciech Trębacz z Instytutu Pamięci Narodowej we Wrocławiu oraz Alan Weiss z Fundacji historycznej „Spod ziemi patrzy Breslau”.

Podczas oprowadzania po nekropolii zebrani poznali historię miejsca i historie kilku osób, które tutaj spoczywają. – Działamy tutaj dzięki uprzejmości i dobrej współpracy z proboszczem ks. Andrzejem Szycem. Prowadzimy drobne renowacje i inne prace. Cmentarz ma ponad sto lat, powstał na początku XX wieku. Publikacje mówią o roku 1915, natomiast jeśli spojrzymy na datowanie grobów, ten czas trzeba cofnąć przynajmniej o kilka lat. Również księgi adresowe z Breslau pokazują, że to miejsce istniało wcześniej – mówił Alan Weiss.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję