Reklama

Niedziela Przemyska

Tajemnica Zwiastowania

Uwierzyła w słowa anioła

Niedziela przemyska 14/2013, str. 5

[ TEMATY ]

Matka Boża

Dante Gabriel Rossetti, „Zwiastowanie”

Dante Gabriel Rossetti, „Zwiastowanie”

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Na 9 miesięcy przed uroczystością Bożego Narodzenia, obchodzimy uroczystość Zwiastowania Pańskiego. Tego dnia czci się tajemnicę Wcielenia Syna Bożego, od którego to zaczęła się nowa era w dziejach ludzkości. Uroczystość ta często przypada w trakcie Wielkiego Postu (w tym roku jest przeniesiona na 8 kwietnia), co podkreśla jeszcze bardziej nierozerwalnie związanie Wcielenia z tajemnicą śmierci i zmartwychwstania Chrystusa. Początki tej uroczystości nadal nie są nam dobrze znane. Najprawdopodobniej zrodziła się ona z refleksji nad tym wydarzeniem, tak szczegółowo opisanym w Piśmie Świętym i nie została wprowadzona jakimś formalnym dekretem władzy kościelnej. Od początku uroczystość miała wysokie znaczenie, gdyż uważano ją za święto Pańskie. Szczególnie akcentowano Wcielenie się Chrystusa Pana - jako pierwszy akt Jego przyjścia na ziemię i rozpoczęcia dzieła Zbawienia. Z czasem lud nadał temu świętu charakter maryjny.

Reklama

Dziewicze poczęcie przez Maryję, zapowiedziane przez proroka Izajasza, łączone z nadaniem nowonarodzonemu Dziecięciu imienia Emmanuel, było trudne do przedstawienia w sztuce. Trzeba było uzmysłowić fakt poczęcia dziecka, a jednocześnie ukazać Maryję jako dziewicę. Mimo to Zwiastowanie to jeden z najważniejszych i ulubionych tematów ikonografii maryjnych. Archanioł Gabriel nawiedza Ją i obwieszcza, że została wybrana na Matkę Syna Bożego. Repertuar środków artystycznej prezentacji tego dogmatu jest bardzo bogaty, określony tekstami Pisma Świętego oraz komentarzami teologicznymi. Najstarsze przedstawienia tej sceny pochodzą z rzymskich katakumb (ok. 300 r.) i ukazują Maryję jako młodą kobietę siedzącą i odpowiadającą gestem na pozdrowienie anioła wyobrażonego w postaci młodzieńca. Od V wieku scena Zwiastowania została znacznie wzbogacona o wyobrażenia różnych wątków apokryficznych (apokryfy to teksty religijne powstałe w starożytności lub w średniowieczu, wiążące się tematycznie z Biblią, ale nie włączane przez Kościół do ksiąg kanonicznych Starego i Nowego Testamentu). Przedstawiano Maryję w stroju monarszym, w asyście aniołów. Zazwyczaj jednak przedstawiana była jako modląca się, tkająca purpurę na zasłonę w Świątyni lub czytająca. Do niej zbliża się archanioł unoszący dłoń w geście pozdrowienia. Archanioł często trzyma w ręce lilię - symbol dziewiczej czystości Maryi. Podobne znaczenie miały konwalie, które były rozpoznawane także jako symbol cierpienia. Inne symbole towarzyszące scenie Zwiastowania to: zgaszona świeca i klepsydra, które wskazują na czas dokonany, jako spełnienie się proroctw i tym samym zamknięcie epoki Starego Przymierza.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Od IX wieku scenę Zwiastowania przedstawiano często na tle architektury symbolizującej miasto Nazaret lub dom Maryi. Często artyści próbowali wyobrazić fakt Wcielenia, jako konsekwencji przyjęcia przez Maryję posłannictwa anioła, malując promienie światła biegnące ku postaci Maryi od przedstawionej w górnej części Ręki Boga lub postaci Boga Ojca. Na promieniach często umieszczano gołębicę Ducha Świętego. W sztuce wschodniochrześcijańskiej często pojawiał się zaczerpnięty z apokryfów motyw trzykrotnego Zwiastowania Maryi - przy studni, podczas tkania zasłony dla Świątyni i przy lekturze. U schyłku średniowiecza wprowadzono do scen religijnych miejsca identyfikowane z realnymi, co miało pomagać odbiorcy we „współprzeżywaniu” świętych wydarzeń. Odmalowanie wnętrz konkretnych kościołów i katedr jako miejsc świętych, a także rodzimych krajobrazów jako małych ojczyzn, stanowiło wzór do realizacji programu nowej pobożności zwanej via moderna - nowa droga skierowana ku naśladowaniu Chrystusa. W okresie święta Zwiastowania organizowano w kościołach dramy liturgiczne, podczas których czytano fragmenty Ewangelii.

Dwie proste, powszechnie znane modlitwy upamiętniają nam scenę Zwiastowania. Są to „Zdrowaś Maryjo” i „Anioł Pański”. Pozdrowienie Anielskie składa się z pozdrowienia archanioła, okrzyku św. Elżbiety i modlitwy Kościoła. Właśnie na słowach pozdrowienia Gabriela „łaski pełna” Kościół oparł wiarę w Niepokalane Poczęcie Maryi. Skoro była Ona pełna łaski, to nie mogła być jej nigdy pozbawiona. Natomiast słowa św. Elżbiety: „Błogosławionaś Ty między niewiastami i błogosławiony owoc żywota Twojego” zawierają część pozdrowienia anielskiego (Błogosławionaś Ty między niewiastami). Do XVI wieku odmawiano w Kościele tylko słowa anioła i Elżbiety. Resztę słów, które dziś odmawiamy, oficjalnie wprowadził papież św. Pius V. Przez wieki modlitwę odmawiało miliony wiernych, a do jej rozpowszechnienia przyczyniło się wielu świętych, jak np. Leonard z Porto Maurizio (+ 1751), św. Alfons Liguori (+ 1787) i św. Jan Bosko (+ 1888). Do liturgii Pozdrowienie Anielskie zostało wprowadzone w formie antyfony do Mszy św. w IV Niedzielę Adwentu w XIII wieku. Najwięcej jednak przyczyniła się do tego praktyka odmawiania różańca świętego. Historia modlitwy „Anioł Pański” sięga średniowiecza, kiedy to biciem dzwonów wyznaczano trzy pory dnia: rano, południe i wieczór. Zwyczaj ten był bardzo praktyczny m.in. z powodu braku zegarów. Modlitwa jest bardzo prosta, zaczerpnięta z Pisma Świętego. Archanioł Gabriel, który nie pozdrowił Zachariasza, kapłana pełniącego zaszczytną funkcję w świątyni, kieruje pełne czci powitanie do Dziewczyny z Nazaretu. Już ten fakt mówi wiele o osobie Maryi, która pełna pokory uwierzyła... Jest Ona dla nas najlepszym wzorem, szczególnie w Roku Wiary, aby uwierzyć i wierzyć w słowa Pisma Świętego - prawdziwe przesłanie, które kieruje do nas Bóg.

2013-04-05 14:30

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bp Mering: Na upokarzanie obrazu Matki Bożej powinniśmy zareagować potępieniem

[ TEMATY ]

Matka Boża

walka

homilia

przemówienie

profanacja

Bożena Sztajner/Niedziela

Powinniśmy zareagować potępieniem na zniewagi, profanowane sakramenty i upokarzanie obrazu Matki Bożej – powiedział biskup włocławski Wiesław Mering podczas inauguracji tygodniowego odpust ku czci Podwyższenia Drzewa Krzyża Świętego, która odbyła się 8 września świętokrzyskim sanktuarium.

Ze względu na deszczową pogodę Eucharystia odpustowa była celebrowana w bazylice mniejszej. Przewodniczył jej ordynariusz diecezji włocławskiej Wiesław Mering, który w swej homilii nawiązując do ostatnich aktów profanacji jakie miały miejsce w Polsce pytał wiernych o to, jak reagują na te wszystkie zniewagi, których jest w tej chwili tak wiele w Polsce.
CZYTAJ DALEJ

Najświętsza Maryja Panna z Guadalupe

[ TEMATY ]

Maryja

wspomnienie

Adobe Stock

Aztecy zaczęli się tam osiedlać w roku 1325. Tenochtitlan (obecnie miasto Mexico) było wyspą na jeziorze Texcoco. W listopadzie 1519 r. wraz ze swoim wojskiem zdobył je Hiszpan Hernan Cortes.

Musiał jednak toczyć boje aż do 13 sierpnia 1521 r., nim zwyciężył ostatniego króla Azteków - Guatemoca. Azteccy mieszkańcy byli przerażeni tą klęską i zachłannością Hiszpanów. Między tymi dwoma narodami istniały olbrzymie różnice w kulturze, mowie, religii i zwyczajach. Trudno było znaleźć wspólny język. Zwycięzcy siłą zmuszali Azteków do przyjęcia wiary katolickiej. Byli jednak również i tacy misjonarze, którzy próbowali wprowadzić nową religię w sposób pokojowy i przy pomocy dialogu. 10 lat po hiszpańskim podboju miały miejsce objawienia Matki Bożej w Guadelupe. Przytaczamy tekst tubylca Nicana Mopohuna, przypisany Antoniemu Valeriane, jako najbardziej wiarygodny i dokładny oraz posiadający historyczną wartość.
CZYTAJ DALEJ

Bp Wołkowicz: Wpatrujmy się w Maryję po to, by poddawać Panu Bogu!

2025-12-13 09:22

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

ks. Paweł Kłys

Bp Zbigniew Wołkowicz przewodniczył Mszy św., koncelebrowanej w kaplicy Duszpasterstwa Akademickiego PIĄTKA.

Bp Zbigniew Wołkowicz przewodniczył Mszy św., koncelebrowanej w kaplicy Duszpasterstwa Akademickiego PIĄTKA.

- Wpatrujmy się w Maryję po to, by uczyć się od Niej - w każdej z tych sytuacji życiowych, w których Ona była, i w których my się znajdujemy - poddawać Panu Bogu. Pozwalali Mu się prowadzić - czy jest radość, czy jest niepokój, a wtedy znajdziemy radość najgłębszą. Radość z pewności, że Bóg jest z nami. Bóg jest przy nas - mówił bp Wołkowicz.

Bp Zbigniew Wołkowicz przewodniczył Mszy św., koncelebrowanej w kaplicy Duszpasterstwa Akademickiego PIĄTKA. W wygłoszonej homilii powiedział: - Dziś Pan Bóg przez proroka Izajasza mówi, o gdybyś zważał na me przykazanie. To jest taki troszkę wyrzut z żalem. Gdybyś to uczynił, twoje życie było inne. Wtedy stałby się pokój twój jak rzeka, a sprawiedliwość twoja jak morskie fale. Twoje potomstwo było jak piasek i jak ziarnko twoje na to rośnie. Tak naprawdę to, o co chodzi, to jest otworzyć serce, przyjąć, pozwolić Panu Bogu, żeby to On kierował moim życiem. Oczywiście to nie jest tak, że to wszystko zależy tylko ode mnie, od mojego wysiłku, bo Słowo Boże, bo przykazania, tak naprawdę to jest forma obecności Pana Boga. Taka sama jak w Eucharystii jest obecność Pana Jezusa w Słowie. Boga, który do mnie przemawia. Więc te zalecenia, które daję, są Jego słowami, ale skoro to jest Jego obecność, to to Słowo ma też moc uczynienia tego, co przekazuje. Więc to nie jest tylko mój wysiłek. Moim wysiłkiem jest otwartość, pozwolenie, żeby to Pan Bóg mnie zaskoczył, żeby Pan Bóg ciągle działał. Ale to On działa, On przemienia. Weźmy sobie takie przykazanie miłości nieprzyjaciół. Jest to jedno z przykazań. Najbardziej radykalne w chrześcijaństwie. Po ludzku niemożliwe do zrealizowania. No ale, kiedy przyjmę, że to jest Słowo Boga, że to Pan Bóg wie, co mówi i On mi daje siłę, żeby to uczynić. Z drugiej strony, jeżeli ja próbuję podjąć pewne akty, wyjść do człowieka, który jest moim nieprzyjacielem, którego kochać trudno, to Pan Bóg da mi siłę, żeby to moje działanie przyniosło owoce, żeby przemieniło naszą relację. Zobaczcie, tutaj tak naprawdę widać, że potrzebne są dwie strony w tym, żeby Pan Bóg mógł nas zbawić, mógł przyjść do nas, mógł do nas przychodzić. Z jednej strony potrzebna jest moja otwartość i moja chęć przyjęcia tego Słowa, czyli próba życia Nim. - podkreślił.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję