Reklama

Kościół

Z ziemi polskiej do włoskiej

Ukazało się włoskie tłumaczenie książki Włodzimierza Rędziocha o ks. Jerzym Popiełuszce! "Ponieważ mieszkam we Włoszech od wielu lat i dbam o polskie sprawy w tym kraju, zależało mi bardzo, aby przybliżyć Włochom postać ks. Jerzego Popiełuszki. Tym bardziej że to wszystko, co działo się za jego czasów, może się powtórzyć – trzeba na to uwrażliwiać ludzi, żeby te czasy totalitaryzmu nie wróciły" – mówi o włoskim wydaniu swojej książki o ks. Jerzym Popiełuszko, Włodzimierz Rędzioch, dziennikarz, publicysta, pisarz, włoski korespondent „Niedzieli”.

[ TEMATY ]

książka

bł. Jerzy Popiełuszko

Włodzimierz Rędzioch

mat. prasowy

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ireneusz Korpyś: Spotykamy się z racji wydania przez włoską oficynę Edizioni Ares

Pańskiej książki, która powstała we współpracy z Grzegorzem Górnym i Jerzym Rosikoniem. Jej włoskie wydanie: „Jerzy Popiełuszko martire del comunismo” trafi do rąk włoskiego czytelnika 3 października. Rodzi się pytanie o sens publikowania we Włoszech książek o ks. Jerzym. Czy postać Popiełuszki jest Włochom znana?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Włodzimierz Rędzioch: To zależy od pokolenia. Dla pokolenia Jana Pawła II, ludzi, którzy w 1984 r. byli już dorośli (obecnie są oni po sześćdziesiątce i siedemdziesiątce), zamordowanie przez bezpiekę ks. Jerzego było sprawą bardzo głośną. We Włoszech ukazały się książki dotyczące ks. Jerzego, wiele z nich zostało wydanych dzięki słynnemu ośrodkowi studiów CSEO (Centro di Studi Europa Orientale). Sama tłumaczka – prof. Luciana Mirri w latach osiemdziesiątych tłumaczyła homilie ks. Popiełuszki. Starszemu pokoleniu postać bł. Popiełuszki jest dobrze znana i kojarzona z Janem Pawłem II oraz ze stanem wojennym i z Wojciechem Jaruzelskim. Przy okazji 40-lecia męczeństwa chciałem przypomnieć młodszemu pokoleniu Włochów i polską historię, i postać ks. Jerzego, i jego męczeństwo.

mat. prasowy

.. Czego Włosi dowiedzą się dzięki tej książce?

Reklama

Po długich poszukiwaniach zdołałem znaleźć włoskiego wydawcę, który odważył się wydać tę książkę ze względu na okazję, która jest 40. rocznica męczeństwa ks. Jerzego. To jest książka, w której znajduje się piętnaście wywiadów przeprowadzonych przeze mnie z rodziną ks. Popiełuszki, ze świadkami jego życia i z historykami. Wywiady spaja tekst Grzegorza Górnego, który tłumaczy tło historyczne wydarzeń z życia ks. Jerzego. Różnica między wydaniem polskim (ukazało się ono siedem lat temu w wydawnictwie Rosikon Press pt. „Zło dobrem zwyciężył. Święty Jerzy XX wieku”) a włoskim polega na dodanej chronologii wydarzeń oraz obszernej bazie przypisów, które pozwalają włoskiemu czytelnikowi zrozumieć polską historię powojenną. Ponieważ większość nazwisk i wydarzeń poruszanych w rozmowach jest Włochom nieznana, przypisy odgrywają w tej książce ogromną rolę. Przypisy opracowałem razem z tłumaczką, prof. Mirri.

.. Dużym zaskoczeniem jest również fakt, że wstęp do książki napisał kard. Marcello Semeraro, do 2022 r. prefekt Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych, a od 2023 r. prefekt Komisji ds. Nowych Męczenników – Świadków Wiary.

Tak, dużą niespodzianką było dla mnie to, że kard. Semeraro zgodził się napisać wstęp do mojej książki. Bardzo piękne i głębokie słowa osoby odpowiedzialnej w tej chwili za proces kanonizacyjny naszego męczennika. Cieszę się, że zrobił wyjątek, bo zazwyczaj nie czyni tego, jeśli chodzi o osoby, których proces kanonizacyjny czy też beatyfikacyjny jeszcze się toczy.

.. Włochy z wielu powodów bliskie były i nadal są Polakom. Polscy katolicy modlą się do wielu świętych i błogosławionych, którzy wywodzą się z Półwyspu Apenińskiego. Czy podobnie jest w przypadku Włochów, czy również oni czczą naszego męczennika i czy istnieją ślady kultu bł. Popiełuszki w Italii?

Wiadomo, że kult błogosławionego jest kultem lokalnym, teoretycznie ograniczonym do kraju pochodzenia, czyli Polski. We Włoszech jednak z inicjatywy Jana Pawła II mamy sanktuarium Męczenników XX wieku – znajduje się ono w kościele św. Bartłomieja na Wyspie Tyberyjskiej w Rzymie. Gromadzone są w nim relikwie męczenników różnych kontynentów, męczenników komunizmu i nazizmu. Wśród tych relikwii są również relikwie bł. ks. Popiełuszki.

2024-10-03 08:59

Oceń: +11 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Przesłanie ks. Jerzego jest uniwersalne, a nie polityczne

We Francji postawa ks. Jerzego Popiełuszki odbierana jest jako esencja chrześcijaństwa – mówi KAI ks. prof. Józef Naumowicz, członek trybunału beatyfikacyjnego w procesie polskiego kapłana. Tymczasem, jak dodaje, w w naszym kraju, odbiera się ks. Jerzego bardziej w kluczu społeczno-politycznym: jako męczennika w zmaganiach o wolną Polskę. Dziś w katedrze w Créteil pod Paryżem nastąpi uroczyste zakończenie procesu w sprawie domniemanego cudu za wstawiennictwem bł. Jerzego Popiełuszki.

Zdaniem ks. Naumowicza przesłanie ks. Jerzego jest odbierane w świecie jako bardzo uniwersalne. Dlatego jego relikwie obecne są w wielu krajach świata i wciąż napływają prośby z nowych miejsc.
CZYTAJ DALEJ

Rzym. Doktorat kapłana diecezji świdnickiej

2025-12-12 13:19

[ TEMATY ]

Rzym

Papieski Uniwersytet Gregoriański

studia Rzym

ks. Łukasz Bankowski

Archiwum prywatne

Ks. Łukasz Bankowski wraz biskupem i kapłanami po obronie doktoratu na Papieskim Uniwersytecie Gregoriańskim w Rzymie.

Ks. Łukasz Bankowski wraz biskupem i kapłanami po obronie doktoratu na Papieskim Uniwersytecie Gregoriańskim w Rzymie.

Na Papieskim Uniwersytecie Gregoriańskim w Rzymie 11 grudnia odbyła się publiczna obrona rozprawy doktorskiej ks. Łukasza Bankowskiego.

Praca przygotowana na Wydziale Historii Kościoła została wysoko oceniona i zakończyła się uzyskaniem stopnia doktora.
CZYTAJ DALEJ

Wstydliwa rocznica

2025-12-13 06:12

[ TEMATY ]

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

13 grudnia we współczesnej historii Polski zapisał się już podwójnie. Tego dnia wspominamy początek stanu wojennego, który był krwawym zdławieniem „karnawału Solidarności”.

Warto przy tej okazji pamiętać, że na początku ten ruch rozwijał się tak bardzo energicznie dzięki realnej solidarności, tej przez małe „s” między ludźmi, wielkiej nadziei i entuzjazmie wynikającym z oczekiwanej zmiany. Byliśmy my i oni, i ci „oni” zaczęli realnie obawiać się, że sytuacja wymknie im się spod kontroli. Stąd te dwa kluczowe ruchu, czyli zdławienie oporu oraz selekcja opozycji na tę „radykalną” (niebezpieczną dla komunistów, ich losu, władzy i bogactwa) i tę „konstruktywną”. Dokładnie ten podział opisują historycy, ale do dziś może zobaczyć to każdy z nas. Politycy odwołujący się do nurtu antykomunistycznego i „Solidarności” można łatwo podzielić na tych, co się z „wrogiem” dogadali albo z nim współpracowali i na tych, co nie zdradzili pragnienia wolności i mają go w sobie do dziś, gdy wyzwania są inne, acz sprowadzają się do tych samych pytań o suwerenność państwa i wolność obywateli. Jedni chcieli gen. Wojciecha Jaruzelskiego, Czesława Kiszczaka i innych odpowiedzialnych za stan wojenny skazać, a drudzy ich bronili, zapraszali na salony, a później z honorami pochowali.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję