Reklama

Wiadomości

Miód nasz powszedni

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Co jakiś czas słychać w mainstreamowych mediach o pogarszającym się stanie ekosystemu i o wymierających masowo pszczołach. I rzeczywiście jest to faktem. Np. w powiecie oświęcimskim jeden z większych pszczelarzy stracił w tym roku niemal całą pasiekę. Jeśli w grę wchodzi ok. 400 uli, to straty wynoszą blisko 160 tys. zł.

Po każdej niemal zimie ginie jakiś rój. Pszczelarze są do tego przyzwyczajeni. Bardzo często przyczyną śmierci miododajnych owadów jest choroba. - Do końca to nie wiadomo od czego to zależy. Tutaj w naszym okręgu straty po zimie były bardzo różne. Jednym ginęły całe pasieki, drugim połowa, a innym tylko niewielka część całej pszczelej populacji. Np. u mnie zostało 16 rojów, a 5 nie doczekało lata - tłumaczy ks. Marek Kręcioch, proboszcz parafii św. Urbana w Kobiernicach.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Czasem to wcale nie choroby przyczyniają się do przetrzebienia pszczelej populacji. Wystarczy tu nieznajomość prawideł rolniczej pracy, aby wyrządzić pszczelarzom niepowetowane szkody. Wykonywane w południe czy też późnym popołudniem opryski, powodują, że ilość pszczół systematycznie w pasiece spada. A przecież tego typu zabiegi wystarczy przedsięwziąć po zachodzie słońca, a wtedy owadom nie dzieje się żadna krzywda. Tyle tylko, że niewielu o tym pamięta.

Reklama

W latach 80. środkiem, który skutecznie uśmiercał pszczoły, był DDT. Teraz ma on godnego następcę w postaci Randapu. I jeden i drugi zwalczał szkodniki i chwasty. Rolnicy używając go działają jednak bardzo wybiórczo. Decydując się na chemię, lekceważą korzystniejszą dla nich naturę. Później wielu z nich dziwi się, że w sadach nie ma zbyt wielu owoców. A niby skąd się mają wziąć skoro owady, które miały je zapylić, poległy z ich ręki?

- Moją fascynacją pszczelarstwem zaraziłem trzy osoby. Każda z nich ma swoją pasiekę. Jeden to wikary, drugi to studiujący lektor, a trzeci to seminarzysta. Wszyscy robią dobry miód. Nie mieszają go z importowanym towarem z Chin, czy z jakimś syropem. Nie dokarmiają też w lecie pszczół cukrem. Oni mają świadomość, że jedna pszczoła żyje tylko 4 tygodnie. Wiedzą też, że jeden litr miodu równa się 8 mln kwiatów, które pszczoły muszą oblecieć, aby go uzyskać. Jeśli inni posiedliby podobne informacje, myślę, że zupełnie inaczej zaczęliby traktować pracę pszczół i samego pszczelarza - wyjaśnia proboszcz z Kobiernic.

Warto pamiętać o tym, że społeczny sprzeciw wobec GMO, a więc wobec żywności genetycznie modyfikowanej, będzie kompletną farsą jeśli okaże się, że ze względu na szkodliwe działanie różnych czynników ludzkich wyeliminowany zostanie najważniejszy komponent naturalnego procesu zapylania roślin. - Z pewnością rośliny genetycznie modyfikowane mają wpływ na organizm pszczół. Jeśli jednak chcemy, aby ten rodzaj żywności nie stał się dominującym w naszym jadłospisie, musimy przede wszystkim zadbać m.in. o pszczoły. Gdy one zginą, nic ich nie zastąpi - wyjaśnia kapłan.

2013-08-07 14:15

Ocena: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Służyć innym

Niedziela łódzka 47/2020, str. VI

[ TEMATY ]

przyroda

projekt

ekologia

Marek Kamiński

Uczestnicy projektu „Zaprzyjaźnij się z przyrodą”

Uczestnicy projektu „Zaprzyjaźnij się z przyrodą”

O pracy charytatywnej na rzecz drugiego człowieka z Józefą Danutą Majdańską, prezesem stowarzyszenia Inicjatywa Rozsądnych Polaków, rozmawia Jadwiga Kamińska.

Jadwiga Kamińska: Jakie są cele stowarzyszenia?
CZYTAJ DALEJ

Abp Jędraszewski: Nowy rok akademicki to początek nowej przygody ewangelizacji

2025-10-16 17:29

[ TEMATY ]

abp Marek Jędraszewski

Uniwersytet Papieski

nowy rok akademicki

Biuro Prasowe Archidiecezji Krakowskiej

Abp Marek Jędraszewski

Abp Marek Jędraszewski

- Rozpoczynający się dzisiaj tą uroczystością nowy rok akademicki Uniwersytetu Papieskiego Jana Pawła II w Krakowie jest początkiem nowej, wielkiej przygody ewangelizacji. I właśnie dlatego odpowiedzieliśmy na wezwanie Chrystusa Zmartwychwstałego, by zgromadzić się tutaj na Eucharystii, by słuchać Jego słowa, by karmić się Jego chlebem na dzisiaj i na wieczność całą - mówił abp Marek Jędraszewski podczas Mszy św. w Sanktuarium św. Jana Pawła II w Krakowie, inaugurującej nowy rok akademicki na papieskiej uczelni.

Kustosz Sanktuarium Świętego Jana Pawła II w Krakowie, ks. Tomasz Szopa powitał uczestników inauguracji roku akademickiego Uniwersytetu Papieskiego Jana Pawła II w Krakowie, przypominając, że uroczystość odbywa się w rocznicę 47. wyboru kard. Karola Wojtyły na Stolicę Piotrową. Zaznaczył, że tegoroczna inauguracja ma wyjątkowy charakter, ponieważ przypada w Roku Jubileuszowym pod hasłem „Pielgrzymi nadziei”. - Wszyscy tutaj przebywamy jako pielgrzymi nadziei. Wiemy, jak bardzo współcześnie, w tym konkretnym momencie naszej historii, tej nadziei potrzebujemy - mówił kustosz i odczytał list sekretarza stanu Stolicy Apostolskiej, skierowany na tę okazję. „Nowy Rok Akademicki to czas nowego zasiewu prawdy, dobra i piękna. Zadaniem uniwersytetu jest bowiem zaszczepianie w ludzkich sercach pragnienia wartości, by poprzez trud nauczania i uczenia się doprowadzić człowieka do kontemplacji prawdy. Niech Nowy Rok Akademicki będzie czasem owocnej pracy dla wszystkich studentów, wykładowców i pracowników Uniwersytetu Papieskiego Jana Pawła II w Krakowie, by otwarci na Boga i drugiego człowieka współpracowali w tworzeniu świata bardziej braterskiego i zjednoczonego pokoju” - napisał kard. Pietro Parolin, przekazując również pozdrowienie i błogosławieństwo Ojca Świętego, Leona XIV.
CZYTAJ DALEJ

Zło dobrem zwyciężaj: czuwanie w Watykanie w rocznicę wyboru Jana Pawła II

2025-10-16 20:26

[ TEMATY ]

Watykan

czuwanie

św. Jan Paweł II

Włodzimierz Rędzioch/Niedziela

Plac św. Piotra i modlitwa Polaków

Plac św. Piotra i modlitwa Polaków

Słowa modlitwy różańcowej, do której zachęcał Jan Paweł II rozbrzmiały w czwartkowy wieczór na Placu Świętego Piotra, kiedy kilkusetosobowa grupa Polaków z Rzymu oraz pielgrzymów z Polski, a także obywateli innych krajów przybyła by upamiętnić modlitewnie 47. rocznicę wyboru kard. Karola Wojtyły na Papieża.

Biało-czerwone chorągiewki z napisem Jan Paweł II, dzieci, młodzież, osoby dorosłe - świeccy i duchowni - wszyscy w skupieniu i refleksji przeżywali ten wieczór poświęcony Janowi Pawłowi II w Watykanie.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję