Reklama

Oko w oko

Oko w oko

„Piękno po to jest…”

Niedziela Ogólnopolska 4/2014, str. 47

Włodzimierz Karbowski

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ekipy zdjęciowe – operatorzy, dźwiękowcy czy potem montażyści, wszyscy przygotowujący newsy czy reportaże – są świadkami prywatnych zachowań ludzi ze świecznika: prezydenta, premiera, ministrów, posłów, różnego rodzaju ekspertów, polityków… Można by niejedną powieść napisać z rozmów ludzi pracujących nad przygotowaniem tego, co potem widzimy codziennie na ekranach telewizorów. Czasami trudno uwierzyć, że tak mogą zachowywać się ludzie, którzy biorą odpowiedzialność za losy całego narodu!

Reklama

Gdyby tak zatrzymali się, zobaczyli, jak potrafi słońce zimą rozświetlić konary lasu, każde drzewo w innym kolorze: od lekkiego różu po złotą jasność, to zobaczyliby, że nie ma drugiego takiego samego drzewa, nawet gałązki… Gdyby zamyślili się przez chwilę nad otaczającymi cudami, zachwycili, uradowali, w ciszy porozmawiali ze sobą – nie udając, nie grając przed widzem, przed społeczeństwem… Na takie moje myśli usłyszałam odpowiedź pracownika jednej z ekip filmowych telewizji: „O czym ty mówisz, przecież ci ludzie żyją w świecie swojego blichtru, pozy, szpanu, wyuczonych gestów, mimiki do kamery. Spotkanie, nagranie, tekst odczytany z ekranu, cynizm, pewność siebie, wszystko po to, by omamić, oszukać, pozyskać wyborcę i zgnoić przeciwnika. A co najgorsze – oni już nie odróżniają fikcji od prawdy”. Odpowiedziałam, że przecież każdy człowiek ma chwile prawdy, bez maski. Każdy ma świadomość ziemskiego końca, śmierci, odpowiedzialności za czyny…

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

„Oni o tym nie myślą, nie mają takiej potrzeby. Alkohol, wulgarne słownictwo kontrastują z ubraniami, firmowymi gadżetami na zewnątrz. Zmieniłem myślenie o polskiej scenie politycznej od wyborów prezydenckich w 2010 r. Robiliśmy kampanię wyborczą prezydentowi Komorowskiemu. Byłem za PO, ale to, co wtedy usłyszałem i zobaczyłem, pracując dla ich komitetu wyborczego, zmieniło mój punkt widzenia o 180 stopni. Pod kierownictwem szefowej i bliskich współpracowników, nagrywaliśmy i montowaliśmy przypadkowe ujęcia wyjęte z kontekstu, dalekie od prawdy. Tylko po to, by ośmieszyć, a potem pokonać przeciwnika. Żadne nadrzędne racje nie liczą się. A do tego luzacki styl, popijanie z gwinta i knajacki język. Po długich godzinach takiej pracy zostawała mi tylko pogarda. Dzisiaj ci ludzie rządzą Polską, mają wysokie stanowiska w państwie...”.

Gdy słuchałam kolejnych faktów, przykładów zachowań z „wyższych sfer”, przypomniały mi się słowa jednej z bohaterek mojego filmu dokumentalnego, dr Oli Wysockiej, córki przedwojennego oficera: „Zmarnieliśmy jako społeczeństwo, zmarnieliśmy i będzie trudno odrodzić się, bo młode pokolenia są takie, jak ich rodzice”.

Aby oderwać się od bruku, powrócę do piękna za Cyprianem Kamilem Norwidem:

„Bo piękno po to jest,
by zachwycało
Do pracy – praca,
by się zmartwychwstało”.

Jan Paweł II często powracał do tych Norwidowskich słów i dodawał od siebie: „Wiara i rozum są jak dwa skrzydła, na których duch ludzki unosi się ku kontemplacji prawdy”.

2014-01-21 15:43

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Cicha bohaterka Świdnicy. Edwarda Mikuła wyróżniona przez Radę Miejską

2025-12-16 10:18

[ TEMATY ]

Świdnica

Edwarda Mikuła

Zasłużony dla Miasta Świdnicy

ks. Mirosław Benedyk/Niedziela

Edwarda Mikuła tegoroczna laureatka tytułu „Zasłużona dla Miasta Świdnicy”.

Edwarda Mikuła tegoroczna laureatka tytułu „Zasłużona dla Miasta Świdnicy”.

Biskupie miasto ma swoich bohaterów, nie tych z pomników, lecz z codziennych obowiązków, życzliwych spojrzeń i cichego zaangażowania.

Podczas sesji Rady Miejskiej 28 listopada br. jedną z takich bohaterek okazała się Edwarda Mikuła, parafianka św. Józefa Oblubieńca NMP, wyróżniona tytułem „Zasłużona dla Miasta Świdnicy”. I choć sama pewnie wzruszy się na wieść o tym, że o niej piszemy, to mieszkańcy mówią wprost: „Najwyższy czas”.
CZYTAJ DALEJ

Kościół po zamachu w Sydney: to musi się skończyć

2025-12-15 13:40

[ TEMATY ]

zamach terrorystyczny

PAP/EPA/BIANCA DE MARCHI

Zamach terrorystyczny podczas żydowskich obchodów Chanuki na plaży Bondi wstrząsnął Australią. Zginęło 16 osób, dziesiątki zostały ranne. Australijscy biskupi Kościoła katolickiego jednoznacznie potępili przemoc i antysemityzm, wzywając do solidarności i modlitwy.

Karol Darmoros
CZYTAJ DALEJ

Rusza kolejna edycja akcji „Kolędnicy Misyjni”

2025-12-16 18:05

[ TEMATY ]

kolędnicy misyjni

Sri Lanka

Vatican Media

Już od ponad 30 lat w okresie Bożego Narodzenia kolędnicy misyjni spieszą z pomocą rówieśnikom z różnych krajów. Są to grupy dzieci, młodzieży, rodziców, opiekunów i animatorów zaangażowanych w działalność Papieskiego Dzieła Misyjnego Dzieci. Odwiedzają domy, niosąc radość z narodzenia Chrystusa, a jednocześnie pomagają najbardziej potrzebującym dzieciom świata.

„Co to znaczy kolędować? – zadaje pytanie ks. Maciej Będziński, dyrektor krajowy PDM, i wyjaśnia: – To znaczy ze śpiewem nieść radość Bożego Narodzenia. Takie kolędowanie znają nasi dziadkowie i rodzice, a my do tego dodajemy to, co najważniejsze, to znaczy Ewangelię”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję