Do bazyliki strzegomskiej tuż przed Świętami Wielkanocnymi powróciła z renowacji barokowa monstrancja, którą mieszkańcy miasta mają okazję oglądać zawsze w największe święta oraz podczas procesji Bożego Ciała.
Jest to najcenniejszy przedmiot sakralny bazyliki strzegomskiej, które liczy sobie bez mała 300 lat. Renowacji monstrancji dokonała krakowska Pracownia Brązownicza „Sacrum” Roberta Honzy. Z uzyskanego efektu jest bardzo zadowolony proboszcz i kustosz bazyliki ks. prał. Marek Babuśka.
– Każdy cenny przedmiot kultu religijnego wykonany w srebrze – nawet jeśli nie ma widocznych uszkodzeń – wymaga po jakimś czasie oceny stanu zachowania i dokładnego odnowienia, a zwłaszcza zabytkowego dzieła sztuki, jakim jest niewątpliwie nasza monstrancja – podkreśla Ksiądz Proboszcz.
Szczegółowo też wyjaśnia, że została zrobiona przez dawnych mistrzów starą techniką wykuwania w srebrnej blasze i ma wiele misternie wykonanych detali, na które trzeba bardzo uważać podczas jej używania. Dodajmy, że monstrancja została ozdobiona przed wiekami około 100 kamieniami naturalnymi – głównie cyrkoniami i rubinami oraz koralem. Przy okazji prac renowacyjnych bardziej wyraziście ujawniły się wygrawerowane na niej napisy. Wiemy z nich, że monstrancja powstała w 1739 r., a jej fundatorem był Johnn Graff von Götzen, komandor von Striegau. W niewidocznym dla oka miejscu, pod podstawą monstrancji, odnotowano też daty dwóch wcześniejszych odnowień, które przechodziła w 1837 i 1850 r. Renowacje są przeprowadzane średnio co sto lat. Po tegorocznej zabytkowa strzegomska monstrancja znów będzie zachwycała pełnią swego piękna i blasku nadanego jej przez dawnych mistrzów.
Monstrancję można było obejrzeć w bazylice strzegomskiej w Święta Wielkanocne, bo w niej właśnie wystawiony został Najświętszy Sakrament w Bożym Grobie. Na co dzień w parafii jest wykorzystywana inna monstrancja. To dlatego, żeby nie narażać cennego zabytku zbyt częstym używaniem i by mógł on służyć jeszcze długo następnym pokoleniom.
Monstrancja Królowej Pokoju odwiedziła niektóre parafie
Tak o pobycie Monstrancji Adoracyjnej z Medjugorie w parafii Bożego Miłosierdzia w Jaworze mówi jej proboszcz ks. Tomasz Czernik.
Monstrancja, nosząca tytuł Królowej Pokoju, na terenie diecezji legnickiej przebywała w styczniu br. Jej wędrówka rozpoczęła się od sanktuarium św. Jacka w Legnicy (7-12 stycznia), Karpacza (17-18 stycznia), aby przybyć do Jawora, by również tutaj, w dniach 18-21 stycznia, zgromadzić wokół siebie modlących się o pokój.
Nie bój się – mówi do Józefa anioł Pański. Z podobnym wezwaniem zwracał się wcześniej do Maryi. Nie bój się, Maryjo – mówił, zwiastując Jej, że została wybrana, by stać się Matką Jezusa Chrystusa.
Z narodzeniem Jezusa Chrystusa było tak. Po zaślubinach Matki Jego, Maryi, z Józefem, wpierw nim zamieszkali razem, znalazła się brzemienną za sprawą Ducha Świętego. Mąż Jej, Józef, który był człowiekiem sprawiedliwym i nie chciał narazić Jej na zniesławienie, zamierzał oddalić Ją potajemnie. Gdy powziął tę myśl, oto Anioł Pański ukazał mu się we śnie i rzekł: «Józefie, synu Dawida, nie bój się wziąć do siebie Maryi, twej Małżonki; albowiem z Ducha Świętego jest to, co się w Niej poczęło. Porodzi Syna, któremu nadasz imię Jezus, On bowiem zbawi swój lud od jego grzechów». A stało się to wszystko, aby się wypełniło słowo Pańskie powiedziane przez Proroka: «Oto Dziewica pocznie i porodzi Syna, któremu nadadzą imię Emmanuel», to znaczy Bóg z nami. Zbudziwszy się ze snu, Józef uczynił tak, jak mu polecił Anioł Pański: wziął swoją Małżonkę do siebie.
Podczas rekolekcji przed swoim ingresem do katedry na Wawelu, kard. Grzegorz Ryś wskazał na postawę kapłana, który powinien być „dla ludzi”. Podkreślił także, że milczenie jest lekarstwem na niewiarę. - To bardzo piękna podpowiedź, by tak jak dbamy o liturgię, zadbać o milczenie, które jest lekiem na niewiarę – mówił metropolita krakowski-nominat.
Na początku metropolita krakowski-nominat nawiązał do oryginalnego zapisu rodowodu Jezusa z Ewangelii św. Mateusza. – Pierwszą księgą jaką Bóg pisze, jaką Bóg się posługuje, pierwszą księgą jest zawsze człowiek – mówił, przywołując przykład dziecka, które dostaje pierwszą lekcję od swoich rodziców. – Bóg przemawia do dziecka najpierw przez osoby rodziców, a potem dopiero przez wszystkie książki, jakie będzie miało czas czytać w życiu. Rekolekcje są pewnie po to, żebyśmy byli czytelni, żeby ludzie mogli nas czytać – zauważył.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.