Reklama

Wiara

GLOSSA MARGINALIA NA 29/11/2025

Rozważanie do Słowa Bożego: Czuwanie jest trzeźwą miłością

2025-11-28 21:01

[ TEMATY ]

Ks. Krzysztof Młotek

Glossa Marginalia

Adobe Stock

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

1. czytanie (Dn 7, 15-27)

Po wizji bestii Daniel „jest strwożony” i szuka wyjaśnienia u jednego z obecnych - anioła. Apokalipsa nie ma karmić ciekawości, ale prowadzić do zrozumienia. Cztery bestie to czterej królowie, czyli kolejne imperia. Ale ostateczne słowo jest inne. „Święci Najwyższego otrzymają królestwo i będą je posiadać na wieki wieków”. Centrum interpretacji nie leży w katalogu mocarstw, ale w obietnicy dla ludu Bożego.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Potem akcent pada na czwartą bestię i „mały róg”, który „wypowiada wielkie słowa” i toczy wojnę ze świętymi. Czasowniki są tutaj ważne. „Przemoże ich… aż do chwili, gdy przyjdzie Przedwieczny i wyrok zostanie wydany na korzyść świętych”. Przemoc ma swój „czas, czasy i pół czasu”. To okres ograniczony, nie ostateczny. Prześladowanie jest realne, ale nie absolutne. Anioł streszcza finał. Władza bestii zostanie odebrana, „królestwo i panowanie oraz wspaniałość wszystkich królestw pod niebem” zostaną przekazane ludowi świętych Najwyższego.

Reklama

Tekst wraca więc do paradoksu. Prawdziwym podmiotem historii są nie imperia, lecz mała wspólnota wierzących. W tle rozbrzmiewa postać „Syna Człowieczego” z poprzedniej wizji. On uosabia świętych, a oni mają udział w Jego panowaniu. Dla Żydów czasów Antiocha był to tekst pocieszenia. Dla Kościoła pozostaje wezwaniem, by nie absolutyzować żadnego systemu. Logika bestii -ideologii, rynków, przemocy- nie jest ostatnim słowem. Ostatnie należy do Boga, który dzieli się swoim królestwem z tymi, co pozostali wierni, nawet jeśli w dziejach wyglądają jak przegrani.

Ewangelia (Łk 21, 34-36)

Kulminacja mowy eschatologicznej ma kształt bardzo prostego wezwania. „Uważajcie na siebie, aby wasze serca nie były ociężałe wskutek obżarstwa, pijaństwa i trosk doczesnych”. Jezus nie mówi o spektakularnych grzechach, ale o powolnym zagęszczaniu serca. Obżarstwo, pijaństwo, nadmiar bodźców, to ucieczki. „Troski doczesne”, to lęk, który wygryza miejsce na Boga. W takim stanie „ów dzień” przychodzi jak potrzask. Dzień to nie tylko kres świata, ale każda godzina prawdy.

Lekarstwem jest działanie dwuwymiarowe: „czuwajcie i módlcie się w każdym czasie”. Czuwanie (agrypein) to trzeźwość, uważność na to, co dzieje się w sercu i wokół nas. Modlitwa to nie ucieczka z historii, lecz oddychanie w jej centrum. Łukasz podkreśla „w każdym czasie”. Nie chodzi o odświętne zrywy, czy o nasycenie każdej sekundy pacierzem, ale o styl życia.

Celem jest „uzyskać siłę, aby ujść przed tym wszystkim, co ma nastąpić, i stanąć przed Synem Człowieczym”. „Ujść”, raczej nie znaczy tchórzliwie się wymknąć, lecz przejść przez próbę bez zdrady. „Stanąć”, to termin procesowy. Oznacza, nie jak oskarżony sparaliżowany strachem, ale jak świadek, który ufa Temu, przed którym stoi.

Podziel się cytatem

W tle jest wizja z Daniela. Syn Człowieczy przychodzi w chwale, a święci mają udział w Jego królestwie. Jezus przenosi tę scenę do sumienia ucznia. Każda Eucharystia jest ćwiczeniem w stawaniu przed Synem Człowieczym. Stawaniu z sercem lżejszym od nadmiaru, oczyszczonym z lęku, karmionym Słowem. Czuwanie jest trzeźwą miłością, która nie daje się uśpić ani rozproszyć. Kto tak żyje, nie boi się „dnia”, bo wie, że w jego centrum stoi Twarz Przyjaciela, nie anonimowy los.

Oceń: +89 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Rozważanie do Słowa Bożego: Post, dyscyplina i prostota nie są ucieczką od świata. Są formą wolności

2025-11-23 21:00

[ TEMATY ]

Ks. Krzysztof Młotek

Glossa Marginalia

Wikipedia

Babilon nie tylko podbija, ale także „programuje” elity. Daniel i trzej towarzysze trafiają na dwór, uczą się języka, literatury, dworskich manier. To polityka asymilacji - nowe imiona, nowa szkoła, nowy stół. Młodzi przyjmują naukę, ale stawiają granicę przy „skażeniu” (hebr. gaʾal) królewskim pokarmem. Chodzi o więcej niż przepisy czystości. Pokarm z królewskiego stołu oznaczał udział w kulcie obcych bóstw i w lojalności wobec króla jako „pana życia”. Odmowa jest więc teologicznym „nie”. Chcemy być lojalni wobec króla, ale nie kosztem przymierza.
CZYTAJ DALEJ

Leon XIV w sanktuarium Harissie: skąd czerpać siły w kryzysie?

Od grobu św. Szarbela Leon XIV pielgrzymował dziś rano do sanktuarium maryjnego w Harissie. Czczonej tam Pani Libanu przekazał w darze złotą różę. Spotkał się też z libańskim duchowieństwem oraz osobami zaangażowanymi w duszpasterstwo. Przypomniał, że aby budować pokój, trzeba mocno „zakotwiczyć się” w Bogu i do Niego zmierzać. Tylko dzięki takim silnym i głębokim korzeniom, można rozwijać w sobie miłość i budować trwałe dzieła solidarności.

Sanktuarium Matki Bożej Pani Libanu to najważniejsze dziś sanktuarium maryjne w tym kraju. Przed Leonem XIV modlili się tam już Jan Paweł II w 1997 r. i Benedykt XVI w 2012 r.
CZYTAJ DALEJ

Kard. Raï: Leon XIV nie przybywa do Libanu „z pustymi rękami”

Maronicki patriarcha kardynał Béchara Raï wyraża nadzieję, że wizyta Leona XIV zmieni serca ludzi i że jego orędzia dadzą krajowi niezbędny impuls do zmian - nawet poza papieską podróżą. Kardynał podkreślił, że Leon XIV nie przybywa do kraju „z pustymi rękami”, lecz ze słowami pełnymi pojednania, wsparcia i nadziei. „Dla mnie ta wizyta jest osobistym apelem, apelem do każdego z nas, Libańczyków, apelem o zmianę, o otwarcie nowego rozdziału: rozdziału pokoju, rozdziału nadziei, bo nie możemy żyć tak, jakby nic się nie stało” - powiedział patriarcha maronicki.

We wtorek w południe papież Leon XIV opuszcza Liban. W wywiadzie dla portalu Vatican News kard. Béchara Boutros Raï porusza również kwestię przyszłości po papieskiej wizycie, a w szczególności ryzyka, że ​​wszystko po prostu wróci do stanu sprzed wizyty. „Mamy nadzieję, że naród libański doceni wartość tej wizyty w Libanie, o którą prosił Ojciec Święty, ponieważ wie, że Liban przeżywa bardzo, bardzo krytyczny moment polityczny i, jak mawiają po arabsku, «bije w bębny wojny»” - powiedział patriarcha.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję