Takie pytanie postawił na łamach największego włoskiego dziennika „Corriere della Sera” Andrea Riccardi. Odpowiedź na to pytanie świadczy o relacjach rosyjskiej Cerkwi prawosławnej z państwem rządzonym przez Władimira Putina. Czy Cerkiew jest zupełnie podległa i bezwolna, jak uważa większość zachodnich komentatorów? Riccardi twierdzi, że nie. Owszem, zauważa, że w czasach Związku Sowieckiego reżim podporządkował sobie Cerkiew, a bardzo często prawosławni biskupi byli kwalifikowani jako agenci KGB, ale duża część z nich, w ramach systemu, który obowiązywał, sama próbowała znaleźć sobie pole do działalności. Nie można przy tym zapominać, jak wiele ofiar poniosła Cerkiew za czasów sowieckich – zamęczono wówczas 120 tys. duchownych – dodaje Riccardi i informuje, że prześladowania dosięgły również przodków Cyryla. Sam obecny zwierzchnik rosyjskiego prawosławia, choć pełnił funkcje w Cerkwi w ostatnich latach istnienia Związku Sowieckiego, nie był specjalnie lubiany przez władze. Riccardi wylicza również kilka przypadków, w których Cyryl zajął inne stanowisko niż Putin. Wśród nich watykanista wymienił kwestię ukraińską oraz wizytę w 2012 r. w Polsce, z którą kontakty na najwyższych szczeblach są od 2010 r. praktycznie zamrożone. Oczywiście – podkreśla Riccardi – relacji między państwem Putina a patriarchatem moskiewskim nie można rozważać w kategoriach zachodniego modelu rozdziału Kościoła od państwa, ale na pewno nie można powiedzieć, że Putin i Cyryl to jedno.
Parlament Europejski po raz kolejny próbuje rozszerzać kompetencje Unii w obszarze, który, zgodnie z traktatami, pozostaje wyłączną domeną państw członkowskich.
W środę 17 grudnia odbyło się głosowanie, podczas którego Parlament Europejski poparł europejską inicjatywę obywatelską „My Voice, My Choice”, której celem jest zwiększenie dostępu do aborcji w Unii Europejskiej poprzez utworzenie dobrowolnego „mechanizmu solidarności finansowej” współfinansowanego ze środków UE. Mechanizm ten miałby umożliwiać finansowanie tzw. bezpiecznej i legalnej aborcji kobietom z państw, w których obowiązują przepisy krajowe chroniące ludzkie życie od poczęcia.
"Życzę wam, byście uczyli się współpracy. Współpraca jest umiejętność ludzi mądrych, głupi nie są do niej zdolni" - powiedział abp Adrian Galbas w czwartek podczas tradycyjnego spotkania opłatkowego parlamentarzystów w Sejmie.
Tradycyjne spotkanie opłatkowe parlamentarzystów w holu głównym Sejmu RP otworzyli gospodarze - Marszałek Sejmu Włodzimierz Czarzasty oraz Marszałek Senatu Małgorzata Kidawa-Błońska. Marszałek Czarzasty w krótkim, osobistym wystąpieniu nawiązał do przewrotności historii, która sprawiła, że to on gości przedstawicieli Kościołów i kultywuje religijne tradycje w murach parlamentu. - Życzę wam pokoju, zdrowia i byście znaleźli spokój przy świątecznym stole. Przytulcie swoich bliskich. Życzę wam szczęścia, bo was kocham, lubię i szanuję - mówił do zgromadzonych.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.