Jednym z nich była comiesięczna modlitwa wstawiennicza za całą diecezję świdnicką. To cykliczne wydarzenie zostało zapoczątkowane we wrześniu ubiegłego roku z inicjatywy Ojców Paulinów i ma związek z Nadzwyczajnym Rokiem Świętego Józefa Kaliskiego. Stąd też nabożeństwo odbywa się każdego 19. dnia miesiąca, odnośnie do dnia liturgicznego wspomnienia św. Józefa Oblubieńca Najświętszej Maryi Panny, które przypada 19 marca. Jak relacjonuje proboszcz świdnickiego Sanktuarium św. Józefa – ojciec Samuel Pacholski, modlitwa wstawiennicza za naszą diecezję cieszy się dużym zainteresowaniem, o czym świadczy liczny udział wiernych w tym nabożeństwie. Podczas tej modlitwy w sposób szczególny poleca się rodziny, małżeństwa w kryzysie i ich dzieci, całe duchowieństwo diecezji, prosząc o nowe i święte powołania do życia kapłańskiego oraz zakonnego. Lokalnych urzędników i władze, służbę zdrowia, szkolnictwo, służby mundurowe. Nie zapomina się we wspomnianej modlitwie o osobach chorych, samotnych, cierpiących, opuszczonych oraz bezdomnych. W szczególny sposób poleca się również wszystkie wspólnoty z całej diecezji, które na co dzień działają przy naszych parafiach.
Reklama
Do modlitwy wstawienniczej za diecezję świdnicką są zaproszeni wszyscy, którzy do niej przynależą. Stąd zachęta, aby to nabożeństwo cieszyło się jeszcze większym zainteresowaniem wśród mieszkańców naszej diecezji, nie tylko tych ze Świdnicy, ale również z różnych jej zakątków. Mamy w swoich rodzinach, parafiach, wspólnotach wiele trosk i intencji, dlatego idąc za pełnym nadziei słowem Chrystusa, zawartym na kartach Ewangelii Mateusza: „Proście a będzie Wam dane...”, bierzmy udział w comiesięcznej modlitwie za całą naszą diecezję.
Kolejnym sobotnim wydarzeniem w sanktuarium św. Józefa w Świdnicy był wykład dr Wiesławy Stefan, cenionej terapeutki i pedagoga, która w szczególny sposób zaangażowana jest terapię rodzinną. Temat wykładu nie był prostu, ze względu na swoje dramatyczne znamiona. Kiedy umiera dziecko w rodzinie... Jak sobie z tym poradzić? Jak o tym rozmawiać? Ten temat i pytania do niego adekwatne były sednem wygłoszonego wykładu. Pani doktor podczas swojej wypowiedzi przytaczała różne sytuacje z życia wzięte, a jednocześnie podkreślała konieczność przeżycia żałoby po utracie dziecka, również nienarodzonego. Podkreślając dalej istotę żalu, zwracała uwagę, że często niewypłakany żal po utracie osoby bliskiej, daje uczucia takie jak: apatia, smutek, zgorzknienie, przygnębienie, które mają bardzo złe skutki w codziennym funkcjonowaniu człowieka, a także źle oddziałują na jego kondycję psychiczną. Po zakończeniu wykładu ojcowie paulini przeprowadzili wspólną modlitwę za wszystkie matki, które utraciły swoje dzieci.
Na zakończenie sobotniego dnia, który był również dniem wigilii przed uroczystością Zesłania Ducha Świętego, odbyło się w świdnickim sanktuarium czuwanie modlitewne, które zostało zorganizowane przez ojców paulinów i wspólnotę „Przymierze Miłosierdzia”.
Co ma wspólnego żyjący na egipskiej pustyni anachoreta z początków chrześcijaństwa z zakonem, który powstał prawie 10 wieków później? I co ten ascetycznie żyjący na pustyni człowiek ma do zaproponowania ludziom XXI wieku, a także samym paulinom, którzy czerpiąc swoją tożsamość z ducha pustyni, najbardziej są znani z posługi w jednym z największych sanktuariów maryjnych świata? 15 stycznia Kościół wspomina św. Pawła Pierwszego Pustelnika, a w Zakonie Paulinów to patronalna uroczystość. Pustelnik jest szczególnym duchowym ojcem i opiekunem białych mnichów posługujących na 4 kontynentach, a najbardziej znanych z ich pieczy nad Jasną Górą.
Podczas Światowego Dnia Młodzieży na Jasnej Górze w 1991r. Jan Paweł II, zwracając się do ogromnej rzeszy młodych ludzi, powiedział żartobliwie: "Widzicie tych białych zakonników, którzy się tutaj wszędzie kręcą? To są pustelnicy św. Pawła Pierwszego Pustelnika. Ale zrobiliśmy im pustelnię! ". W roku ubiegłym Jasną Górę odwiedziło 3,6 mln pielgrzymów. Opiekę nad tym jednym z najważniejszych sanktuariów maryjnych świata pełnią od ponad sześciu wieków „nie specjaliści od pielgrzymek i turystyki”, ale zakonnicy „od ciszy, pustyni, modlitwy i pokuty”. Paulini, tak jak dominikanie i franciszkanie, mają swe początki w XIII w., ale nie mają takiego jak oni założyciela. Ten, od którego wzięli nazwę Ordo Sancti Pauli Primi Eremitae - Zakon Świętego Pawła Pierwszego Pustelnika był anachoretą w Egipcie, żył w latach 228-341. Spędził na pustyni ponad 90 lat, gdzie najpierw znalazł się z powodu prześladowań chrześcijan, a potem pustelnicze życie przyjął jako swoje powołanie. Pozostał na odludziu, świadomie wybierając życie „sam na sam z Bogiem”, modląc się i pokutując za świat. Kościół uroczyście uznał go za pierwszego pustelnika podczas kanonizacji w Rzymie w 491 r., za pontyfikatu papieża Gelazego I. Św. Paweł Pierwszy Pustelnik nie napisał więc paulinom odrębnej reguły, ani nie wyznaczył im specjalnych zadań w Kościele. Jako wspólnota pojawili się dopiero w XIII w. Pierwszą z rozproszonych po lasach i grotach pustelników zgromadził na Węgrzech biskup Peczu Bartłomiej. Zbudował dla niej w 1225 r. konwent na górze Patach. Za ojca zakonu uważa się jednak bł. Euzebiusza z Ostrzyhomia, który założył na górze Pilis klasztor Świętego Krzyża. W czasie modlitwy ujrzał wiele maleńkich płomieni, które połączyły się w ogromny ogień. W 1250 r. klasztory się połączyły. Niebawem zakon rozprzestrzenił się na Węgrzech, Bałkanach, w Polsce, Austrii i Niemczech. Bł. Euzebiusz już jako prowincjał zabiegał o zatwierdzenie zakonu przez Stolicę Apostolską z nadaniem mu Reguły św. Augustyna. Nastąpiło to dopiero w roku 1308, już po śmierci Euzebiusza. W tych staraniach wspierał bł. Euzebiusza św. Tomasz z Akwinu.
16 grudnia, w wieku 45 lat i 20. roku kapłaństwa zmarł ks. Dominik Kozak, wikariusz parafii pw. św. Stanisława Kostki w Sulechowie.
Ks. Dominik Kozak urodził się 21 lipca 1980 r. w Zielonej Górze. W latach 1987-1995 uczył się w Szkole Podstawowej nr 2 w Zielonej Górze, a następnie w Liceum Zawodowym przy Zespole Szkół Ekologicznych w Zielonej Górze.
Świat mody rzadko spogląda w stronę Watykanu, jednak w tym roku zauważony i doceniony został styl nowego papieża. New York Times docenił elegancję Leona XIV i umieścił go w gronie najlepiej ubranych osób na świecie. - Lubi być zadbany, a dzięki niemu księża odkrywają tradycyjny strój - wyznał papieski krawiec.
Papież z Ameryki, podobnie jak gwiazdy Hollywood, znalazł się w modowym gronie wraz z supermodelką Kendall Jenner, piosenkarką Rihanną, aktorką Cate Blanchett, czy prezydentową Michelle Obama. - Trochę się do tego przyczyniłem - powiedział 88-letni Raniero Macinelli, który w swoim zakładzie krawieckim przygotował pierwszy strój, który nowy papież ubrał tuż po swym wyborze, i w którym po raz pierwszy pokazał się światu. „New York Times” zauważył, że to pierwsze publiczne wystąpienie zdefiniowało „wizualną tożsamość pontyfikatu”.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.