Reklama

Niedziela Rzeszowska

Z Radiem Via od 25 lat

„Via” to znaczy droga. Katolickie Radio Via, niczym droga, prowadzi słuchaczy w stronę Boga, wspierając ewangelizację i duszpasterstwo na terenie diecezji rzeszowskiej i poza jej granicami. 8 grudnia 2019 r. minie 25 lat od emisji pierwszej audycji

Niedziela rzeszowska 47/2019, str. 1, 4-5

[ TEMATY ]

jubileusz

radio

T. Poźniak

Pracownicy radia w 2019 r.

Pracownicy radia w 2019 r.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Katolickie Radio Via zostało powołane do istnienia dekretem bp. Kazimierza Górnego 1 października 1994 r. Niewiele ponad dwa miesiące później, 8 grudnia, została nadana pierwsza dwugodzinna audycja. Pozostały czas antenowy wypełniał program Radia Maryja z Torunia. Czas nadawania rozszerzał się sukcesywnie, aby 1 maja 1998 r. objąć całą dobę.

Magdalenka i Liwocz

Przez pierwsze 6 lat rozgłośnią kierował ks. Roman Jurczak. W tym czasie studio emisyjne mieściło się w budynku dawnej organistówki w Malawie, gdzie na pobliskim wzgórzu Magdalenka wybudowano wieżę i antenę nadawczą. Od powstania radia, na przestrzeni 25 lat, dokonał się ogromny postęp w funkcjonowaniu rozgłośni. Czas nadawania zwiększył się z dwóch do dwudziestu czterech godzin. Moc sygnału nadawczego zwiększyła się dziesięciokrotnie. W 2000 r. studio emisyjne radia zostało przeniesione z Malawy do budynku Kurii Diecezjalnej przy ul. Zamkowej w Rzeszowie (wcześniej powstały tam studio nagrań i biuro). W 2007 r. zamontowano drugą antenę nadawczą na górze Liwocz k. Jasła. Obecnie sygnał radiowy ze studia w Rzeszowie kierowany jest do nadajników na Magdalence (103,8 FM) i Liwoczu (94,1 FM), a stamtąd rozchodzi się w promieniu prawie 150 km i dociera daleko poza granice województwa podkarpackiego.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Radiowa przygoda

Reklama

Radio to w pierwszej kolejności ludzie: realizatorzy, prezenterzy, serwisanci, reporterzy. Pierwsza rekrutacja była przypadkowa. Marylę Fajger ks. Jurczak spotkał na targu, gdy z rodziną robiła zakupy. Od razu padła propozycja robienia audycji rodzinnej. W efekcie pani Fajger przez wiele lat przygotowywała i prowadziła magazyn dla... rolników. Fascynacja radiem podziałała na wielu młodych ludzi, często jeszcze uczących się w szkołach średnich, którzy jako wolontariusze tworzyli pierwsze audycje. Z czasem przybywało pracowników etatowych z fachowym przygotowaniem i doświadczeniem.

Wśród obecnych pracowników tylko Dorota Boratyn pracuje w rozgłośni od momentu jej powstania. Obok niej, najdłuższym stażem radiowym mogą się pochwalić Iwona Kosztyła i Grzegorz Budak. Dorota Boratyn przychodziła do studia w Malawie w ramach spotkań przygotowujących kadrę, zanim rozpoczęto nadawanie programu. „Otwierała się przed nami przygoda, której nie byliśmy pewni. Entuzjazm tworzenia czegoś nowego dawał wiele radości” – mówiła przy okazji dziesiątej rocznicy istnienia radia.

Moc radia

W lipcu 2000 r. nastąpiła zmiana na stanowisku dyrektora. Ks. Roman Jurczak został proboszczem w Małej k. Ropczyc. Jego miejsce zajął ks. Bogusław Przeklasa (zmarł 22 marca 2019 r.), pełniący wcześniej obowiązki prefekta w Wyższym Seminarium Duchownym w Rzeszowie. „Kiedy przyszedłem do radia, w naszym rejonie przeżywaliśmy powódź. Radio włączyło się czynnie w akcję pomocy poszkodowanym. Odpowiedzi na nasze apele były bardzo spontaniczne. Zgromadziliśmy bardzo dużo darów, które potem przekazaliśmy powodzianom. Wtedy uświadomiłem sobie, jaką moc ma radio” – wspominał ks. Przeklasa w 2004 r. Pytany o sukcesy dyrektor mówił o przeniesieniu studia nadawczego z Malawy do Rzeszowa, utworzeniu duchowej grupy Pieszej Pielgrzymki Rzeszowskiej na Jasną Górę i obsłudze medialnej peregrynacji Obrazu Jasnogórskiego w diecezji rzeszowskiej w 2001 i 2002 r.

Reklama

Ksiądz Przeklasa kierował rozgłośnią do 2013 r., kiedy zastąpił go ks. Marek Chorzępa (od 2005 r. wicedyrektor radia). W 2014 r. funkcję dyrektora objął ks. Witold Wójcik. Grono ich duchownych współpracowników to ponad 20 księży, którzy na przestrzeni 25 lat pracowali w charakterze zastępców dyrektora, dyrektorów programowych bądź redaktorów, m.in.: ks. Edward Rusin, ks. Marek Kędzior, ks. Sławomir Kurc, ks. Aleksander Herba, ks. Krzysztof Piękoś, ks. Janusz Miąso, ks. Rafał Przędzik, ks. Jacek Szczęch. ks. Robert Bober, ks. Marek Dyło. Podobnie jak księża, zmieniali się dziennikarze i obsługa techniczna.

Słowo Boże na antenie

Ramówka, zgodnie z koncesją, zawiera audycje społeczno-religijne. Stałymi punktami programu są m.in. serwisy informacyjne i modlitwy razem ze słuchaczami. Przez wiele lat „Via” transmitowało lokalne wydarzenia sportowe, m.in. mecze siatkówki i żużel. Ksiądz Wójcik, pytany na początku swojej pracy w radiu w 2014 r. o ewentualne zmiany programowe, zapowiedział, że nie będzie rewolucji. „Radio nadal będzie tworzyć uniwersalny program łączący modlitwę z lokalnymi informacjami i kulturą”. Ramówka potwierdza ten uniwersalizm. Przyjrzyjmy się jej na przykładzie jednego z ostatnich tygodni.

Reklama

Na pierwszej zmianie dyżur realizatorski i prezenterski pełni Grzegorz Budak, który, niezależnie od ciśnienia, stara się pobudzić słuchaczy do życia. Niewątpliwie pomaga mu w tym ks. Janusz Miąso w codziennej audycji „Karmić się słowem”. Od wczesnych godzin rannych aktualne informacje z regionu, kraju i świata przekazuje Dorota Boratyn i Sabina Nowak – główne serwisantki „Via”. Uzupełnieniem wiadomości jest przegląd artykułów z dzienników regionalnych i ogólnopolskich przygotowany przez Grzegorza Budaka. Szczególnie cenione przez słuchaczy są rozmowy z gośćmi. Małgorzata Oczoś-Błądzińska zaprasza do studia polityków, samorządowców i ekspertów z różnych dziedzin. Stałymi punktami ramówki są również katechezy o godz. 10.15. Jeszcze przed południem pojawiają się programy autorskie. W poniedziałki Artur Sołek przekonuje słuchaczy: „Masz prawo wiedzieć”. W programie wyjaśnia zawiłości przepisów prawnych, i razem z ekspertami, którzy pełnią dyżur telefoniczny, starają się odpowiadać na pytania słuchaczy. W środy Jacek Kloc podpowiada, jakie zrobić kroki „W drodze do zdrowia”, a w czwartki Iwona Kosztyła przekazuje porady dla miłośników ogródków i ogrodów. Tuż przed 12 rozdzwaniają się telefony osób, które chcą na żywo odmówić modlitwę Anioł Pański (podobnie jest w przypadku Koronki do Bożego Miłosierdzia o godz. 15 i Różańca o godz. 20.30).

Z pasją i muzyką

Po południu program realizuje i prowadzi Tomasz Szelongiewicz. W popołudniowym paśmie na uwagę zasługuje codzienny magazyn „Okiem reportera” z informacjami o wydarzeniach z regionu. Nie brakuje również audycji poradnikowych, np. środowej „Żyć w rodzinie, ale jak?” Iwony Kosztyły. O godz. 18 radio transmituje Msze św. z kościoła Świętego Krzyża lub z bazyliki Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Rzeszowie. O godz. 20 nadawane jest podsumowanie wiadomości z całego dnia pt. „Dzień w regionie”. Po Różańcu i Apelu Jasnogórskim antena zdominowana jest przez muzykę. Na uwagę zasługują autorskie audycje muzyczne: „Żyj z pasją i muzyką” Izabeli Fac, „Muzykologia” Barbary i Pawła Przywarów i „Wieczory z klasyką” ks. Juliana Wybrańca. Nieco inaczej przebiega ramówka niedzielna. O godz. 9 radio transmituje Msze św. z katedry rzeszowskiej. W tym dniu, wśród autorów programów, pojawia się bp Edward Białogłowski, który od wielu lat prezentuje prasę katolicką i prowadzi audycję „Z nauczania Magisterium Kościoła”.

Tort na urodziny

Z okazji jubileuszu Radia Via 28 listopada 2019 r. w kościele św. Rocha w Rzeszowie zostanie odprawiona dziękczynna Msza św., a następnie odbędzie się jubileuszowe spotkanie w Instytucie Teologiczno-Pastoralnym w Rzeszowie połączone z koncertem Marcina Stycznia. W niedzielę 8 grudnia rozgłośnia zaprasza na dzień otwarty do studia przy ul. Zamkowej 4 w godzinach od 12 do 16. Na gości czeka m.in. tort urodzinowy.

2019-11-19 12:18

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

„Jutrzenka” wciąż nadaje

Niedziela warszawska 33/2016, str. 7

[ TEMATY ]

historia

radio

Archiwum prywatne

W mieszkaniu przy ul. Dereniowej na Ursynowie od 35 lat nadaje Polskie Radio Armii Krajowej „Jutrzenka”. Założyciel radia przed kilkoma tygodniami odszedł do wieczności. Pozostawił po sobie dzieło życia, które dziś kontynuuje zespół wolontariuszy

Mowa o dr. inż. Andrzeju Cieleckim, konstruktorze i wynalazcy, żołnierzu Kedywu Okręgu Warszawskiego AK, ps. Andrzejek. W Powstaniu Warszawskim walczył w Zgrupowaniu „Radosław” oraz Batalionie „Ruczaj”. Po wojnie aresztowany przez UB i torturowany, przeżył własną śmierć, wypadając z ciężarówki wywożącej zwłoki.
CZYTAJ DALEJ

Najświętsza Maryja Panna z Guadalupe

[ TEMATY ]

Maryja

wspomnienie

Adobe Stock

Aztecy zaczęli się tam osiedlać w roku 1325. Tenochtitlan (obecnie miasto Mexico) było wyspą na jeziorze Texcoco. W listopadzie 1519 r. wraz ze swoim wojskiem zdobył je Hiszpan Hernan Cortes.

Musiał jednak toczyć boje aż do 13 sierpnia 1521 r., nim zwyciężył ostatniego króla Azteków - Guatemoca. Azteccy mieszkańcy byli przerażeni tą klęską i zachłannością Hiszpanów. Między tymi dwoma narodami istniały olbrzymie różnice w kulturze, mowie, religii i zwyczajach. Trudno było znaleźć wspólny język. Zwycięzcy siłą zmuszali Azteków do przyjęcia wiary katolickiej. Byli jednak również i tacy misjonarze, którzy próbowali wprowadzić nową religię w sposób pokojowy i przy pomocy dialogu. 10 lat po hiszpańskim podboju miały miejsce objawienia Matki Bożej w Guadelupe. Przytaczamy tekst tubylca Nicana Mopohuna, przypisany Antoniemu Valeriane, jako najbardziej wiarygodny i dokładny oraz posiadający historyczną wartość.
CZYTAJ DALEJ

Dlaczego musimy zakazać telefonów – dla dobra dzieci, relacji i… sensu edukacji

2025-12-12 20:11

[ TEMATY ]

szkoła

felieton

Andrzej Sosnowski

Red.

Andrzej Sosnowski

Andrzej Sosnowski

W debacie o edukacji padają słowa: „innowacja”, „nowoczesność”, „cyfrowa przyszłość”. A tymczasem najważniejsza rzecz dzieje się tuż pod naszymi nosami: dzieci przestają być w szkole obecne. Dosłownie i w przenośni. W świecie pełnym ekranów szkoła jest jednym z ostatnich miejsc, które może (i musi) dać im ukojenie od cyfrowego zgiełku. Dlatego zakaz telefonów nie jest zamachem na wolność, lecz oddechem dla ich młodych, przeciążonych głów.

Pracowałem w dwóch szkołach o diametralnie różnych zasadach: w jednej dzieci mogły używać telefonów na przerwach, w drugiej – nie. Różnica była uderzająca. W szkole, gdzie telefony były dozwolone, uczniowie wchodzili na lekcję jak w półśnie. Jeszcze kończyli misję w grze, scrollowali w telefonie, odpisywali na wiadomości. Oczy przyklejone do ekranu, a w tle – dzwonki powiadomień. Było normalne, że w trakcie zajęć ktoś odbierał telefon od rodzica: „Ale to mama, proszę pana”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję