Reklama

Głos z Torunia

Postczłowiek – czy to jeszcze człowiek?

Udoskonalenie ludzi za pomocą nowych technologii może budzić nadzieję, ale rodzi także wiele obaw. Czy owoc cyborgizacji będzie jeszcze człowiekiem?

Niedziela toruńska 47/2019, str. 6

[ TEMATY ]

nauka

Toruń

technologie

Renata Czerwińska

Prelegenci przybliżali tematykę „nowego człowieka”

Prelegenci przybliżali tematykę „nowego człowieka”

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W 1645 r. w Toruniu miało miejsce wydarzenie, które odbiło się szerokim echem w całej ówczesnej Europie. Było to tzw. colloquium charitativum, czyli rozmowa braterska, do której zasiedli przedstawiciele trzech wyznań: katolicyzmu, luteranizmu i kalwinizmu, stawiając sobie za cel przywrócenie jedności i zgody. I choć dysputy, toczone przez prawie 3 miesiące, nie przyniosły wymiernych wyników, to jednak sam fakt, że do takiego spotkania doszło, był ewenementem na skalę europejską, zważywszy, że w tym samym czasie wkraczał w decydującą fazę jeden z najbardziej niszczycielskich i okrutnych konfliktów religijnych – wojna trzydziestoletnia (1618-48).

Szacunek i prawda

Nawiązując do tych pięknych tradycji, w 1995 r. zapoczątkowano w Grodzie Kopernika „Colloquia Torunensia” – spotkania, podczas których przedstawiciele różnych dyscyplin naukowych dyskutują na ważkie tematy religijne, filozoficzne, polityczne, społeczne, ekonomiczne i światopoglądowe. Temat tegorocznej, dwudziestej czwartej edycji, która odbyła się w dniach 8-9 listopada, brzmiał: „Homo novus. W poszukiwaniu nowego człowieka”. Sesji patronowali: Prezydent Torunia, Biskup Toruński, Rektor UMK oraz Prezes Towarzystwa Naukowego w Toruniu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Otwierając sesję, bp Wiesław Śmigiel podkreślił, że celem toruńskich spotkań, niezależnie od tematyki podejmowanej w danym roku, jest promocja dialogu. Choć słowo to jest odmieniane przez wszystkie przypadki, choć każdy chce uchodzić za człowieka dialogu, to coraz rzadziej spotykamy się z szacunkiem dla rozmówcy i szczerym poszukiwaniem prawdy – dwoma warunkami autentycznego dialogu.

Wizja świata

Komuś z ulicy, nietrzymającemu ręki na pulsie naukowych nowinek, mogło się zakręcić w głowie. Bo jak inaczej ma zareagować przeciętny człowiek, kiedy dowiaduje się, że z technicznego punktu widzenia wizja świata, w którym możliwe będzie odnowienie zużytych narządów wewnętrznych, wyeliminowanie większości chorób oraz znaczne (np. do kilkuset lat) wydłużenie życia ludzkiego to wcale nie wytwór bujnej wyobraźni, lecz całkiem realnie rysująca się – lub wręcz już urzeczywistniana – szansa? Że w przyszłości będzie można programować nie tylko cechy biologiczne człowieka, lecz także cechy jego charakteru, upodobania, preferencje, zdolności? A wszystko to za sprawą oszałamiających osiągnięć z zakresu genetyki, inżynierii genetycznej, nanotechnologii i psychofarmakologii – dziedzin, które w dzisiejszym świecie wydają się wypierać religię i filozofię, i wieść prym w poszukiwaniu dróg do ulepszenia kondycji człowieka.

No właśnie: czy na pewno „ulepszenia”? I czy istota, wobec której zostaną wdrożone te nowatorskie osiągnięcia, będzie jeszcze człowiekiem? Oto sedno problemów, wokół których pierwszego dnia toczyła się dyskusja panelowa „Drogi do nowego człowieka” (głos zabrali: ks. prof. Henryk Paprocki, teolog prawosławny, prof. Zbigniew Stawrocki, filozof polityki, dr hab. Piotr Duchliński, filozof, prof. Grażyna Halkiewicz-Sojak, historyk literatury). Nazajutrz zmierzyli się z nimi czterej prelegenci (prof. Jacek Koronacki, autorytet w dziedzinie analizy statystycznej i sztucznej inteligencji, dr hab. Anna Gruszczyńska-Ziółkowska, muzykolog, Krzysztof Zanussi, reżyser i scenarzysta, oraz ks. dr hab. Grzegorz Hołub, bioetyk), których wykłady dotykały tematu „Człowiek i postczłowiek”.

Co z tym człowiekiem?

Udoskonalenie ludzi za pomocą narzędzi technologicznych może z jednej strony wzbudzać nadzieję – któż nie chciałby np. być zdrowszy i dłużej żyć (choć nietrudno sobie wyobrazić frustrację biednych, których nie będzie stać na skorzystanie z dobrodziejstw, dostępnych tylko dla wybrańców)? Z drugiej strony, możliwość ingerencji w naturę człowieka – tak głębokiej, że pozwalającej sterować jego cechami osobowości, poglądami, zachowaniami i wyborami – rodzi pytania o to, co będzie z jego wolnością (wyobraźmy sobie, z jaką skwapliwością skorzystają z tego politycy…). Czy istota częściowo naturalna, a częściowo stanowiąca owoc cyborgizacji, będzie jeszcze człowiekiem? I najważniejsze pytanie: Czy ta istota będzie jeszcze zdolna, aby trwać w relacji z Bogiem, swoim Stwórcą?

2019-11-19 12:18

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Pytania przekraczające możliwości nauki

[ TEMATY ]

kosmos

nauka

AR

„Naszą misją astronomów watykańskich jest wędrowanie z mędrcami każdej epoki – pisze w «L’Osservatore Romano» dyrektor Watykańskiego Obserwatorium Astronomicznego. – Razem z naszymi kolegami astronomami dzielimy trudy badań, entuzjazm i radość, jakie dają odkrycia naukowe”. Ks. José Funes zwraca jednak uwagę, że to metodyczne podejście „nie wyklucza możliwości przekraczania horyzontów nauki; przeciwnie, zachęca do tego. Tak więc astronom, który bada gwiazdy, słusznie mógłby zadać sobie pytanie, dlaczego istnieje wszechświat z miliardami galaktyk, a nie nicość”. Zdaniem argentyńskiego jezuity tego typu pytanie przed dwoma tysiącami lat kierowało Mędrców ku Betlejem, by szukać narodzonego tam Syna Bożego. „Problem ostatecznego pochodzenia wszechświata i człowieka jest kwestią nieuniknioną – stwierdza jezuicki uczony, po czym zauważa: – Nauka zadaje sobie pytania, na które sama nie potrafi odpowiedzieć, ponieważ przekraczają one jej zdolność interpretacji świata. Te otwarte pytania są doskonałym punktem wyjścia do głoszenia wiary i nowej katechezy o stworzeniu”. Ks. Funes zwraca uwagę, że dzisiejsze doświadczenie niepewności może pomóc zrozumieć, że jesteśmy stworzeniami. „W obliczu niepewnej przyszłości, braku motywacji, poczucia zagubienia Bóg daje znaczenie i nadzieję. Świat, historia, ludzkość są zasadniczo dobre. Stworzenie jest darem, jest życiem. A Bóg jest źródłem tego życia”. Jezuita wskazuje na aspekt mądrościowy głoszenia wiary, który „odkrywa znaczenie rzeczywistości, tworząc syntezę wiary i rozumu”. Przypomina następnie, że „w środowisku kulturowym, w którym z trudem przychodzi znalezienie znaczenia własnej egzystencji i patrzenie krytycznym okiem na codzienną rzeczywistość, jesteśmy wezwani do wędrowania z ludźmi naszych czasów”. Trzeba „słuchać o ich rozczarowaniach i frustracjach”, bo „tylko po ich wysłuchaniu można odsłonić sens Pisma Świętego” – stwierdza dyrektor watykańskiego obserwatorium.
CZYTAJ DALEJ

O. Pasolini w Adwencie: Jedność nie wymazuje różnorodności

2025-12-12 12:48

[ TEMATY ]

adwent

O. Pasolini

Leon XIV

Vatican Media

W drugiej medytacji adwentowej, wygłoszonej w obecności Leona XIV i kardynałów, kaznodzieja Domu Papieskiego o. Roberto Pasolini mówił o budowie jedności Kościoła, która jednak nie oznacza wymazywania różnorodności. Ostrzegał przed ryzykiem „myślenia jednolitego”, jak w totalitaryzmach, a także przed skrajnymi postawami tradycjonalizmu i progresywizmu w Kościele - informuje Vatican News. Zachęcał do powrotu do serca Ewangelii.

Jakiej jedności powinniśmy być świadkami? I jak zaoferować światu wiarygodną komunię, która nie będzie jedynie ogólnym wezwaniem do braterstwa? To były główne pytania poruszone w centrum drugiej z trzech adwentowych medytacji ojca Roberto Pasoliniego, kaznodziei Domu Papieskiego. Temat tych rozważań brzmi: „Oczekując i przyspieszając przyjście dnia Bożego”.
CZYTAJ DALEJ

Dzieci w Strefie Gazy są niedożywione już przy porodzie

2025-12-12 19:27

[ TEMATY ]

dzieci

strefa gazy

KAI/Caritas Polska

Ledwo narodzone – a już w obliczu głodu. Fundusz Narodów Zjednoczonych na rzecz Dzieci UNICEF ostrzega, że w Strefie Gazy coraz więcej niemowląt rodzi się już z niedowagą. Przyczyną jest niedożywienie kobiet w ciąży, które jak efekt domina przenosi się na ich dzieci, poinformowano 10 września zwracając uwagę, że niemowlęta z niedowagą mają 20 razy wyższe ryzyko śmierci niż niemowlęta o prawidłowej masie ciała.

Według organizacji, ostre niedożywienie zdiagnozowano u około 38 proc. kobiet w ciąży między lipcem a wrześniem. Schemat jest wyraźny: niedożywione matki rodzą dzieci z niedowagą lub urodzone przedwcześnie, które umierają na oddziałach intensywnej terapii noworodków w Strefie Gazy lub przeżywają, by same zmagać się z niedożywieniem lub potencjalnie dożywotnimi problemami zdrowotnymi – ostrzega rzeczniczka UNICEF Tess Ingram, która według ONZ przebywa obecnie w Strefie Gazy.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję