Reklama

Niedziela Rzeszowska

Świadectwo o ks. Jerzym

Siostra Krystyna Włodarska była naocznym świadkiem kapłańskiego życia i posługi duszpasterskiej ks. Jerzego Popiełuszki, dzisiaj już błogosławionego, kapelana „Solidarności” i męczennika za wiarę.

Niedziela rzeszowska 20/2024, str. V

[ TEMATY ]

Rzeszów

Żaklin Kocaj-Szeliga

S. Krystyna Włodarska

S. Krystyna Włodarska

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W diecezji odbyło się kilka spotkań z s. Krystyną, służebniczką Najświętszej Maryi Panny Niepokalanie Poczętej, która w latach 1982-84 posługiwała w parafii św. Stanisława Kostki na Żoliborzu w Warszawie. Jedno ze spotkań odbyło się w parafii Matki Bożej Saletyńskiej w Rzeszowie.

W relacji siostry wątki biograficzne, np. to, że mały i chorowity Alfons (bo imię, które ks. Jerzy otrzymał na chrzcie, zostało zmienione w czasach seminaryjnych) oddany został przez matkę na służbę Bożą, splatały się z osobistymi spostrzeżeniami, np. że ks. Jerzy był słabego zdrowia, nie umiał śpiewać, ale lubił spowiadać. Przyciągał do siebie ludzi pogodą ducha i pokorą, a dla niej był jak starszy brat.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Siostra Krystyna podkreśliła, że choć w żoliborskiej parafii ks. Jerzy posługiwał jedynie jako rezydent, to olbrzymią rolę w jego kształtowaniu duchowym odegrał ks. Teofil Bogucki, tamtejszy proboszcz, wielki kapłan. Łączyły ich relacje zaufania i szacunku, jak ojca z synem. Siostra Krystyna stwierdziła nawet, że tak, jak nie byłoby Jana Pawła II, gdyby nie kard. Stefan Wyszyński, tak nie byłoby ks. Jerzego, gdyby nie ks. Bogucki.

Ze świadectwa s. Krystyny wyłoniła się sylwetka ks. Jerzego jako kapłana całkowicie oddanego Panu Bogu, odpowiedzialnego i odważnego, gotowego do ofiary życia za wiarę i Ojczyznę, mocno związanego z „Solidarnością” (zwłaszcza w Hucie Warszawa), wspierającego strajkujących. Odprawiając Msze św. za Ojczyznę i głosząc patriotyczne kazania, przyciągał ludzi z całej Polski. Gdy wierni, w geście akceptacji jego słów, podnosili dłonie w charakterystycznym geście „V”, czyli zwycięstwa, prosił, by następnym razem przynieść i unosić ku górze krzyże i różańce. Był świadomy zagrożenia ze strony komunistycznej „bezpieki”, ale odważnie głosił, że „przez Chrystusowy krzyż idziemy do zmartwychwstania”. W swoim życiu realizował słowa zaczerpnięte z Listu św. Pawła do Rzymian: „Zło dobrem zwyciężaj” (Rz 12, 21b).

Znamienne było to – ze wzruszeniem wspominała s. Krystyna – że, gdy pośród krzyków i szlochów, jakie targnęły ludźmi zgromadzonymi w żoliborskiej świątyni po ogłoszeniu wiadomości o wyłowieniu ciała ks. Jerzego z Wisły pod Włocławkiem, kapłani zaintonowali modlitwę Ojcze nasz, to słowa „I odpuść nam nasze winy, jako i my odpuszczamy naszym winowajcom” powtórzono trzykrotnie.

2024-05-14 13:38

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Rzeszowscy pielgrzymi już na Jasnej Górze

[ TEMATY ]

Rzeszów

Pielgrzymki 2019

Ewa Oset/Niedziela

13 sierpnia przed południem dotarła 42. Rzeszowska Piesza Pielgrzymka na Jasną Górę pod hasłem „Musicie być mocni”. 1400 pątników przez 10 dni pokonało 276 km.

Pielgrzymowali w 13 grupach: św. Alberta, św. Andrzeja, św. Barbary, św. Jadwigi, św. Jana z Dukli, św. Józefa Sebastiana, bł. Karoliny, św. Kazimierza, św. Kingi, św. Maksymiliana, św. Stanisława, św. Urszuli i św. Wojciecha.
CZYTAJ DALEJ

Tarnów/Świdnica. Muzyczny sukces młodego organisty

2025-12-18 23:28

[ TEMATY ]

Świdnica

świdnickie studium organistowskie

Archiwum prywatne

Uczniowie Diecezjalnego Studium Organistowskiego w Świdnicy. Z dyplomami od lewej siedzą: Filip Zabrzewski i Paweł Krawczyk, wraz pedagogami

Uczniowie Diecezjalnego Studium Organistowskiego w Świdnicy. Z dyplomami od lewej siedzą: Filip Zabrzewski i Paweł Krawczyk, wraz pedagogami

Środowisko muzyki kościelnej diecezji świdnickiej ma powód do dumy.

Paweł Krawczyk, uczeń Diecezjalnego Studium Organistowskiego w Świdnicy, zdobył II miejsce ex aequo w XIII Ogólnopolskim Konkursie Organowym Uczniów Diecezjalnych Studium Organistowskich, który odbył się w Tarnowie pod koniec listopada.
CZYTAJ DALEJ

Znaki ingresu. Jakie szaty i przedmioty towarzyszą objęciu posługi biskupa krakowskiego?

2025-12-18 21:39

[ TEMATY ]

Metropolita krakowski

Kościół krakowski

Mazur/episkopat.pl

Kraków

Kraków

Ingres biskupa do katedry to nie tylko uroczyste wejście i historyczna oprawa, ale przede wszystkim wydarzenie ściśle liturgiczne, w którym Kościół przyjmuje swojego pasterza. Szaty i przedmioty używane podczas tej celebracji – ornat, tunicella, pastorał, kielich czy racjonał – nie są dodatkiem i dekoracją. Każdy z nich ma swoje miejsce, znaczenie i pomaga zrozumieć, czym jest objęcie posługi biskupiej w Kościele krakowskim.

Ingres (łac. ingressus) oznacza „wejście”. Od uroczystego wejścia nowego biskupa do kościoła katedralnego bierze swoją nazwę cała celebracja przekazania posługi pasterskiej. Choć wydarzenie to ma szczególny charakter, pozostaje liturgią Kościoła, sprawowaną według porządku przewidzianego na dany dzień. – Skoro mówimy o obrzędzie, to już samo to określenie wskazuje na jego ścisły wymiar liturgiczny – podkreśla ks. dr Stanisław Mieszczak SCJ, liturgista i zastępca przewodniczącego Archidiecezjalnej Komisji ds. Liturgii i Duszpasterstwa Liturgicznego.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję