Reklama

W wolnej chwili

Na jesienną nudę

Gry rodzinne

Krótsze dni i szarówka za oknami – z tym przygnębiającym obliczem jesieni będziemy mieć do czynienia coraz częściej. Podpowiadamy, jak sprawić, by również te dni zmienić w przyjemne doświadczenie.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jednym ze sposobów na poradzenie sobie z jesienną szarzyzną i przygnębieniem jest częste spotykanie się w gronie rodziny i przyjaciół, a przy okazji zmuszenie naszego umysłu do wysiłku intelektualnego. Znakomitym pretekstem do realizacji obu tych wyzwań są gry – zarówno planszowe, jak i karciane. Nie brakuje badań naukowych, które dowodzą pozytywnego wpływu gier na rozwój człowieka. Poprawiają pamięć i koncentrację, budują więzi społeczne, stymulują kreatywność, redukują stres, a nawet mogą wpływać na ograniczenie występowania demencji u osób starszych. Granie może motywować do pozostawania w kontaktach towarzyskich oraz zmusza mózg do wysiłku, dlatego coraz więcej instytucji wspierających osoby starsze zaleca właśnie tę formę aktywności.

Licz i baw się

Ciekawy mariaż sprytu, kombinowania i odrobiny losowości oferuje gra Ciapki. Jej zasady są tak uroczo proste jak sama nazwa. Tytułowe ciapki to nic innego jak wzorki na psich kształtach (dalmatyńczykach) i zarazem kropki na kościach, których otrzymujemy w pudełku dużą liczbę. Zadaniem graczy jest wyrzucenie tylu oczek, ile odpowiada liczbie ciapek znajdującej się na wylosowanej grafice psiaka. Wydaje się to proste, ale nic bardziej mylnego. Do gry bowiem wprowadzono dodatkowe wyzwania – są nimi sztuczki (które przecież psiaki uwielbiają wykonywać), a więc zadania określone przez dodatkowe karty (karty sztuczek). Są nimi np.: dobranie żetonów smakołyków, różne warianty rzucania kośćmi czy dobranie karty psa – dzięki nim gra dostarcza dodatkowych wyzwań i emocji. Sztuczki są na tyle różnorodne, że gra szybko się nie znudzi. Gra Ciapki zmusza nasz umysł do liczenia i oceny ryzyka.

Gra o przetrwanie

Życie potrafi zaskoczyć, dostarczając nadspodziewanej dawki emocji, tak jak Survive the Island – rodzinna gra przygodowa wzbogacona o elementy strategii i kooperacji. Wcielamy się w jedną z drużyn uciekających z tonącej wyspy. Mamy przed sobą jeden cel: uratowanie siebie i skarbu, którym dysponujemy. Ucieczka okazuje się nie lada wyzwaniem, czyhają na nas pułapki i potwory. By osiągnąć cel, musimy nie tylko zdać się na ślepy los, ale też samemu pogłówkować, nieraz wejść w sojusz, a innym razem chyłkiem wymigać się ze współpracy z przeciwnikiem. Podobnie jak w prawdziwym życiu w tej rozgrywce znajduje się spora dawka losowości, co zmusza nas do wspięcia się na wyżyny sprytu, by uratować się z nawet największych opresji. Dzięki temu gra aż kipi od emocji, pozwala też na szlifowanie tzw. miękkich kompetencji niezbędnych przy negocjacjach. W Survive the Island można grać w dwie osoby, ale dopiero rozgrywka z trzema lub czterema osobami jest emocjonującym wyzwaniem i zwiększa możliwości kooperacyjne. Survive the Island to znakomity sposób na spędzenie wieczoru w większym gronie przyjaciół.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2024-11-05 14:43

Oceń: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Naturalna aspiryna

Czarny bez to doskonałe remedium na przeziębienie i grypę.

Jest wiele naturalnych sposobów zapobiegania typowym chorobom jesienno-zimowym. Zacznijmy już teraz wzmacniać nasz organizm, np. stosując przetwory z czarnego bzu.
CZYTAJ DALEJ

"Do zobaczenia Karolku" - groźby skierowane do prezydenta

2025-11-15 10:01

[ TEMATY ]

Polska

Polska

mecz

Prezydent Karol Nawrocki

PAP/Leszek Szymański

Jak informuje Komenda Stołeczna Policji, trwają obecnie czynności związane z wpisem na X, który miał stanowić groźbę wobec prezydenta Karola Nawrockiego. Chodzi o zdjęcie z pistoletem i podpisem „do zobaczenia Karolku”, zamieszczone pod zdjęciem prezydenta z piątkowego meczu Polska-Holandia.

Usunięty później wpis został zamieszczony w piątek wieczorem przez jednego z użytkowników portalu X; była to odpowiedź na post na profilu „Łączy nas Piłka”, zarządzanym przez PZPN, w którym zamieszczono zdjęcie przedstawiające prezydenta Nawrockiego, obserwującego na Stadionie Narodowym piątkowy mecz Polska-Holandia.
CZYTAJ DALEJ

Dziękowali za posługę trynitarzy

2025-11-15 22:01

Biuro Prasowe AK

- Niosą więźniom wyzwolenie, wyzwolenie ducha. Niosą więźniom nadzieję na zwycięstwo Chrystusa w ich sercach. Niosą wszystkim uzależnionym konkretną pomoc, by poczuli na nowo smak wolności – mówił abp Marek Jędraszewski podczas Mszy św. w kościele Przenajświętszej Trójcy przy ul. Łanowej w Krakowie z okazji 25-lecia domu zakonnego w Płaszowie i 340. rocznicy przybycia pierwszych trynitarzy do Polski.

Wszystkich gości, na czele z abp. Markiem Jędraszewskim, przywitał o. Rafał Piecha OSsT. Zaznaczył, że uroczysta Eucharystia jest dziękczynieniem za 25 lat działalności duszpasterskiej trynitarzy w Płaszowie i Archidiecezji Krakowskiej oraz 340 lat obecności na terenie Rzeczypospolitej.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję