Reklama

Poradnik imigranta

Niedziela w Chicago 46/2003

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Gdzie mieszkają Polacy?

Według spisu ludności z 2000 r. w metropolii Chicago mieszka 950 tys. Polaków, w samym mieście ponad 200 tys. Rodaków można spotkać wszędzie, ale są rejony przez nich ulubione. Zwyczajowo mówi się o trzech dużych skupiskach Polaków w Chicago, co zresztą potwierdził oficjalny spis. Najbardziej znany jest zbieg ulic Belmont i Milwaukee. Kolejnym - Belmont i Central, licząc na zachód od pierwszej. Do trzeciej polskiej dzielnicy trafimy jadąc na zbieg ulic Pulaski i Archer, gdzie dominują górale. Jak zwykle w dzielnicach etnicznych spotkamy tu polskie sklepy, księgarnie, restauracje, itd...
Zwyczajowo dzieli się Polonię, na tzw. Polonię starą przedwojenną, największą liczbowo emigrację powojenną i emigrantów lat 80. i 90. Do polskości przyznają się też Amerykanie, których dziadkowie, a nawet pradziadkowie przypłynęli tutaj za chlebem w początkach XX wieku.

Zielona karta

Reklama

Te podstawowe informacje imigracyjne podajemy dla osób, które niedawno przyjechały do USA i chciałyby zostać tutaj dłużej, z możliwością legalnej pracy. Od 1 listopada do 30 grudnia trwa loteria wizowa DV. Wylosowanie wizy daje „zieloną kartę”, która umożliwia pozostanie na terenie USA, legalną pracę, prawo do opieki medycznej i socjalnej, możliwość podróżowania do i z USA. O wizę mogą starać się Polacy przebywający na terenie Stanów, jak i przebywający w Polsce. Otrzymanie zielonej karty przez jednego z członków rodziny oznacza możliwość imigracji dla całej rodziny. Zgłoszenia do loterii wizowej DV przyjmowane są wyłącznie drogą elektroniczną. Losowania dokonuje komputer. Formularze, a także pomoc w ich wypełnieniu (często za opłatą 10 i więcej dolarów) prowadzą polskie portale internetowe. Formularz musi być wypełniony po angielsku (błędy dyskwalifikują). Można go otrzymać drogą elektroniczną, pisząc pod adresem: info@polskiinternet.com. Uwaga! O zieloną kartę mogą ubiegać się osoby, które spełniają określone warunki: mają średnie wykształcenie w kraju pochodzenia lub amerykański odpowiednik średniego wykształcenia, ewentualnie wykażą się 2 letnim stażem pracy w zawodzie, do którego wykonywania potrzeba przynajmniej dwóch lat szkolenia. Do formularza zgłoszeniowego nie załączamy żadnych zaświadczeń.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Co każdy imigrant wiedzieć powinien?

Znalezienie pracy w USA nie stanowi większego problemu, jeśli ktoś naprawdę chce pracować. Barierą bywa język. Jeśli nie znamy języka, pozostaje nam przeglądanie polskich gazet, które zamieszczają ogłoszenia o zatrudnieniu osób znających tylko język polski. Szczególnie dużo znajdziemy ich w wydaniach weekendowych. Szanse na dobrą (patrz dobrze płatną) pracę rosną wraz ze stopniem znajomości angielskiego. Amerykańskie gazety prowadzą ogromne działy z ofertami pracy, każda z nich ma internetową stronę poświęconą temu zagadnieniu. Ofert jest tak wiele, że szuka się czegoś dla siebie przy pomocy wyszukiwarki, określając, jaki rodzaj pracy najbardziej nam odpowiada, co umiemy robić najlepiej. Pracę pomagają znaleźć też polskie organizacje, jak np. bezpłatnie Zrzeszenie Amerykańsko-Polskie (tel. 1-773-282-8206, wew. 328, 327). Każdy zapyta jednak na początku o wiek (minimum 18 lat), pozwolenie na pracę, znajomość języka i miejsce zamieszkania w Chicago.
Jeśli już znajdziemy coś odpowiedniego, krok numer dwa brzmi - social security, czyli numer socjalny, zapyta o niego każdy pracodawca. Social security (SS) to inaczej informacja o dochodach i płaconych podatkach, w przyszłości na tej podstawie może być wypłacana emerytura, zwana tutaj „pensją”. Bez SS nie załatwi się podstawowych rzeczy, np. nie wyrobi się prawa jazdy. SS załatwia się w biurach SS, gęsto rozrzuconych po całym mieście. Usługa jest bezpłatna, wymagane jest tylko wypełnienie formularza i posiadanie kilku dokumentów (dwa dowody tożsamości - nie wystarczy tylko paszport, metryka i dokument zezwalający na pracę). Nie należy bać się nieznajomości języka, w zdecydowanej większości biur SS są osoby mówiące po polsku. Co więcej, ostatnio uruchomiono bezpłatną infolinię po polsku, dzięki której krok po kroku dowiemy się, jak załatwić SS. Oto ten numer - 800-772-1213, czynny od 7.00 do 17.00.
Formularz można dostać w każdym biurze SS i po wypełnieniu wysłać pocztą. Uwaga - kopie dokumentów nie są przyjmowane. Trzeba wysłać oryginały. Amerykanie odeślą potem dokumenty pod wskazanym przez nas adresem.

Jak legalnie pracować w USA?

Nie jest rzadkością, że Polacy przyjeżdżający do Stanów Zjednoczonych na wizach turystycznych podejmują pracę, uznawaną przez prawo USA jako nielegalną. Jednak czy istnieje możliwość podjęcia pracy legalnej, skoro wjechało się na teren USA na wizie turystycznej i jak to należy załatwić? W Departamencie Bezpieczeństwa Publicznego, czyli w służbach imigracyjnych USA, należy już przy wjeździe postarać się o dokument określający status imigracyjny i prawo do podjęcia pracy. Status imigracyjny - to formularz DHS I-54. Jednak osoba posiadająca tylko wizę turystyczną takiego dokumentu nie otrzyma od ręki. Co więc zrobić, gdy podoba nam się w Chicago na tyle, że chcemy zostać dłużej niż turystyczna wiza pozwola? O tym w najbliższych numerach.

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Siła codzienności – jak odnaleźć Boga w zwykłym życiu?

2025-11-06 11:47

[ TEMATY ]

siła codzienności

jak odnaleźć Boga

w zwykłym życiu

Canva.com

Jak odnaleźć Boga w zwykłym życiu?

Jak odnaleźć Boga w zwykłym życiu?

Wielu ludzi szuka Boga w tym, co niezwykłe – w cudach, nadzwyczajnych wydarzeniach, chwilach duchowego uniesienia. Tymczasem On często przychodzi do nas w zupełnie zwyczajny sposób: w codzienności, w obowiązkach, w spotkaniach z drugim człowiekiem. W ciszy poranka, w rozmowie z bliskim, w trosce o dziecko czy w uczciwie wykonanej pracy. Odkrycie Boga w prostych chwilach to jedna z najpiękniejszych form wiary – dojrzałej, pokornej i zakorzenionej w rzeczywistości.

Każdy dzień składa się z drobnych gestów, które – jeśli wypełnimy je miłością – nabierają wymiaru duchowego. Święta Teresa z Lisieux mówiła, że „nie chodzi o to, by czynić rzeczy wielkie, ale by czynić małe rzeczy z wielką miłością”. To właśnie jest droga świętości codziennej – wierność w tym, co pozornie małe: w cierpliwości wobec innych, w uczciwości w pracy, w modlitwie, choćby krótkiej, między obowiązkami.
CZYTAJ DALEJ

Miejskie Sanktuarium Piękna – trzy dni piękna, solidarności i miłości do bliźniego

2025-11-05 19:50

[ TEMATY ]

Miejskie Sanktuarium Piękna

Bazylika Santa Maria in Montesanto

Vatican Media

Kościół Artystów w Rzymie

Kościół Artystów w Rzymie

Od 6 do 8 listopada w Rzymie odbędzie się wydarzenie „Piazza del Popolo – Miejskie Sanktuarium Piękna”, którego organizatorem jest Bazylika Santa Maria in Montesanto, znana jako Kościół Artystów. Inauguracja projektu zbiegnie się z przyjazdem na Piazza del Popolo „Wioski Profilaktyki” bezpłatnej inicjatywy, w ramach której jeden z najbardziej rozpoznawalnych placów włoskiej stolicy przekształci się w ośrodek opieki zdrowotnej z dwudziestoma punktami sanitarnymi dostępnymi dla wszystkich.

Wioska Profilaktyki to inicjatywa stowarzyszenia Campus Salute, założonego w 2010 roku przez grupę lekarzy, którzy postanowili połączyć swoje siły, aby promować profilaktykę i zwalczać nierówności społeczne, zwłaszcza w dostępie do opieki zdrowotnej. Dzięki współpracy z Kościołem Artystów, przez trzy dni każdy, kto nie może sobie pozwolić na profesjonalne konsultacje u lekarza, będzie mógł odbyć taką wizytę w sercu Rzymu – na pięknym placu Piazza del Popolo. „Wierzymy, że autentyczne piękno to nie tylko kwestia estetyczna, lecz także siła etyki i wspólnoty. To piękno troskliwej relacji, która staje się konkretnym, bezinteresownym i pełnym współczucia gestem. Odkrywamy to Piękno w bezinteresownym akcie lekarza, pielęgniarki, pracownika służby zdrowia, który poświęca swoją wiedzę i czas nie dla osobistych korzyści, lecz dla dobra innych” – wyjaśniają członkowie Komitetu Kościoła Artystów.
CZYTAJ DALEJ

Bp John Bogna Bakeni z Nigerii: Jako Kościół staramy się dawać nadzieję prześladowanym

2025-11-06 17:49

[ TEMATY ]

Nigeria

kościół prześladowany

bp John Bogna Bakeni

BP KEP

Bp John Bogna Bakeni i bp Janusz Ostrowski.

Bp John Bogna Bakeni i bp Janusz Ostrowski.

Jako Kościół staramy się dawać nadzieję prześladowanym chrześcijanom – powiedział dziś w Warszawie bp John Bogna Bakeni, biskup pomocniczy diecezji Maiduguri w Nigerii. Sytuacji chrześcijan w tym kraju będzie poświęcony XVII Dzień Solidarności z Kościołem Prześladowanym obchodzony w niedzielę, 9 listopada.

W czwartek, 6 listopada, podczas konferencji prasowej w Warszawie, o sytuacji prześladowanych chrześcijan mówili: bp John Bogna Bakeni, biskup pomocniczy diecezji Maiduguri w Nigerii; bp Janusz Ostrowski, biskup pomocniczy archidiecezji warmińskiej, członek Komisji Episkopatu ds. Misji; ks. Joseph Abu z archidiecezji Abudży w Nigerii, który jest stypendystą Pomocy Kościołowi w Potrzebie oraz ks. dr hab. Jan Żelazny, dyrektor sekcji polskiej Pomocy Kościołowi w Potrzebie, która co roku organizuje Dzień Solidarności z Kościołem Prześladowanym.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję