Reklama

Jezus zna nasze teczki

W Polsce mamy do czynienia ze skrajnie różnymi rozumieniami tego, czym powinna być lustracja.

Niedziela warszawska 4/2007

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

ma 43 lata. Od 2003 r. jest przełożonym prowincjalnym prowincji wielkopolsko-mazowieckiej Towarzystwa Jezusowego. Wcześniej przez rok pełnił obowiązki rektora jezuickiego kolegium przy ul. Rakowieckiej w Warszawie. Odbył studia doktoranckie w Rzymie, gdzie pracował również w Radiu Watykańskim. Jest teologiem dogmatycznym. Lubi wykładać. Chętnie pisze artykuły popularyzujące teologię. W wolnych chwilach gra w szachy.

Komentowanie słowa biskupów polskich w sprawie dramatycznych wydarzeń związanych z nominacją i rezygnacją abp. Wielgusa jest zadaniem dość karkołomnym. List nie usuwa przecież istotnych znaków zapytania, ani nie niweluje istniejących różnic w podejściu duchownych i świeckich do tzw. lustracji w Kościele. Biskupi stwierdzają: „Nie nam sądzić człowieka, współbrata, który przez lata wiernie i gorliwie służył Kościołowi...”, po czym dodają: „Naszą modlitwą chcemy wspierać Arcybiskupa w pełnym wyjaśnieniu prawdy” (nr 1). Powstają zatem pytania: Kto jest kompetentny, by wyjaśnić prawdę, czyli osądzić kształt kontaktów Stanisława Wielgusa ze służbami PRL-u? Kto jest kompetentny, by ostatecznie wyjaśnić podobne sprawy?
Zauważmy, że w Polsce mamy do czynienia ze skrajnie różnymi rozumieniami tego, czym powinna być lustracja. Z jednej strony są niektórzy dziennikarze, którzy docierają do teczek i po kilkugodzinnej pracy w nocy wydają ostry, jednoznaczny wyrok w postaci artykułu powielanego w setkach tysięcy egzemplarzy. Z drugiej strony mamy sądy, które po wielomiesięcznej pracy, badaniu wiarygodności dokumentów i przesłuchiwaniu świadków wydają uniewinniające wyroki, przy czym stosują zasadę interpretowania wątpliwości na korzyść oskarżonego, o ile to tylko możliwe.
Biskupi zadeklarowali: „Ufni w moc prawdy Ewangelii chcemy, jako Wasi Pasterze, kontynuować trwające już prace nad pełnym sprawdzeniem zawartości akt zgromadzonych w IPN, dotyczących nas samych oraz wszystkich duchownych” (nr nr 5). Chodzi tu m.in. o historyczne komisje kościelne, które badają, czy też miałyby zbadać, zasoby IPN. Jednak w niektórych diecezjach i zakonach takie komisje istnieją od dawna. Nie tyle więc samo powoływanie komisji jest interesujące, co zakres i sposób działania, kompetencje oraz możliwa ranga ich orzeczeń. Czy rola komisji historycznych ma sprowadzać się do zbadania i opisu źródeł, czy też ma iść dalej, włącznie z wydaniem publicznego „wyroku” na konkretne osoby? Co zrobić, jeśli opinie w komisji będą podzielone? I jeszcze jedno pytanie: Czy wyniki prac komisji mają być automatycznie podawane do publicznej wiadomości, czy też nie? Może się zdarzyć, że biskup lub przełożony zakonny uzna jakąś sprawę za załatwioną, choć nie zostanie ona zakomunikowana mediom. Biskupi są świadomi władzy, jaką mają media, dlatego też proszą „wszystkich [a szczególnie dziennikarzy] o powstrzymanie się od wydawania powierzchownych i pochopnych sądów, bo mogą być one krzywdzące” (nr 5).
Celem powyższych pytań nie jest poddanie w wątpliwość sensowności docierania do aktów IPN, ale zwrócenie uwagi, że komisje, czy też projekty badawcze nie są panaceum na wszelkie wyzwania związane z dziedzictwem PRL-u. Kościół ma narzędzia, aby formować ludzkie sumienia, w tym sumienia księży, ale nie ma struktur śledczo-sądowniczych. Dlatego też istotą działania Kościoła nie są historyczno-śledcze procedury, lecz wezwanie „do wszystkich ludzi Kościoła, duchownych i świeckich, aby kontynuowali rachunek sumienia ze swojej postawy w okresie totalitaryzmu” (nr 5). Jan Paweł II też wolał - choć niekiedy może wydawać się to mało skuteczne - odwoływać się do sumień i serc, niż stosować administracyjne środki dyscyplinowania grzeszników. W jego swoistym testamencie dla Kościoła na XXI wiek, w liście „Novo millennio ineunte”, kluczowe zdanie brzmi: „Nie, nie zbawi nas żadna formuła, ale konkretna Osoba oraz pewność, jaką Ona nas napełnia: Ja jestem z wami!” (nr 29).
To osobiste spotkanie Jezusa, a nie strach przed zawartością teczek, może być źródłem autentycznej pokuty i odnowy. W liście biskupów czytamy: „Pragniemy, aby Środa Popielcowa 21 lutego br. była dniem modlitwy i pokuty całego duchowieństwa polskiego”. To bardzo dobra inicjatywa. Ale mogłaby się okazać nieporozumieniem, jeśli w jej centrum postawimy słuszne, choć wyolbrzymione, pytania o zawartość archiwów IPN, a nie Osobę Jezusa Chrystusa. Swoisty „problem” polega na tym, że Jezus jest nadzwyczaj delikatny i cierpliwy w relacjach z nami. Stąd nasze źle uformowane sumienia, lęk, czy też zatwardziałość stają na przeszkodzie prawdziwej pokucie i nawróceniu. Mimo to Kościół nie ma innej nadziei niż ta zawarta w zacytowanych w liście biskupów słowach Jezusa: „Nie przyszedłem wezwać do nawrócenia sprawiedliwych, lecz grzeszników” (Łk 5, 32). Pytanie, ilu weźmie te słowa rzeczywiście do siebie?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2007-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Leon XIV zwołał na naradę wszystkich kardynałów. Kiedy odbędzie się spotkanie?

2025-12-20 13:35

[ TEMATY ]

Watykan

kardynałowie

Leon XIV

Vatican Media

7 i 8 stycznia odbędzie się pierwszy nadzwyczajny konsystorz tego pontyfikatu – poinformowało Biuro Prasowe Stolicy Apostolskiej. Spotkanie to potrwa dwa dni i będzie miało charakter wspólnotowy i braterski. Będzie poświęcone refleksji, dzieleniu się doświadczeniami i modlitwie.

Jak czytamy dalej w ogłoszonym dziś komunikacie, będzie to czas wspólnej refleksji, a także okazja, by zaoferować Ojcu Świętemu wsparcie i rady w wykonywaniu jego odpowiedzialnej misji kierowania Kościołem powszechnym.
CZYTAJ DALEJ

Kardynał Grzegorz Ryś objął urząd arcybiskupa metropolity krakowskiego

2025-12-20 11:45

[ TEMATY ]

archidiecezja krakowska

kardynał Grzegorz Ryś

kard. Ryś

PAP/Łukasz Gągulski

W sobotę w Bazylice Archikatedralnej trwa ingres kard. Rysia na metropolitę krakowskiego. Duchowny, który przez ostatnich osiem lat pełnił posługę metropolity łódzkiego, zastąpił w Krakowie abpa Marka Jędraszewskiego.

W uroczystości biorą udział liczni przedstawiciele duchowieństwa, w tym m.in. nuncjusz apostolski abp Antonio Guido Filipazzi, kardynałowie Stanisław Dziwisz, Konrad Krajewski, Arthur Rothe, a także władze państwowe – wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz.
CZYTAJ DALEJ

Psalm na niedzielę: góra to nie wyrok, ale obietnica

2025-12-21 11:00

[ TEMATY ]

Niedziela

Niedziela

Psalm

Vatican media

Współczesny człowiek często czuje się zagubiony, bo żyje w świecie bez góry. Wszystko jest płaskie, relatywne, bez wierzchołka. Psalm przywraca pionowy wymiar życia. Nie po to, żeby cię przygnieść, ale żeby pokazać, że jest coś wyżej i że warto tam iść. A najpiękniejsze jest to, że na szczycie nie czeka samotność, lecz Oblicze - podkreśla o. Piotr Kwiatek, kapucyn, doktor psychologii, inicjator psalmoterapii w komentarzu Centrum Heschela KUL do psalmu 24 śpiewanego w IV Niedzielę Adwentu.

Jak podkreśla o. Kwiatek, świat czasami „wydaje się za mały dla naszych lęków i za duży dla naszych marzeń. Ziemia kręci się dalej, a my często czujemy się na niej obco trochę jak goście, którzy zapomnieli, że są współwłaścicielami domu”. Natomiast psalm 24 „pokazuje nam, kim naprawdę jesteśmy i dokąd naprawdę idziemy. Jest w nim coś z terapii – nie takiej, która zagłusza ból, ale takiej, która prowadzi przez niego do źródła sensu”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję