Reklama

Przypadkowość zamiast ładu

Z radnym Tomaszem Zdzikotem stoimy przed głównym wejściem do Pałacu Kultury i Nauki. Patrzymy na pusty Plac Defilad. - To bardzo dobre miejsce, żeby podsumować rządy Hanny Gronkiewicz-Waltz w zakresie ładu przestrzennego - mówi Zdzikot

Niedziela warszawska 45/2010

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Od strony Świętokrzyskiej jeszcze w zeszłym roku stała hala KDT. Była realną konkurencją dla dużych galerii handlowych z drogimi butikami, gdzie niewielu stać na zakupy. Jednak władze miasta postanowiły na trwałe usunąć stamtąd kupców. Podobno dlatego, że trzeba tam wybudować Muzeum Sztuki Nowoczesnej oraz II linię metra. Cały czas jednak ani jedna, ani druga inwestycja tam nie powstaje. A KDT nie ma.
- To miejsce na najbardziej prestiżowe inwestycje, samo centrum miasta. A teraz ciągle jest pusta przestrzeń, jak rana w środku miasta - podkreśla radny PiS Dariusz Figura.
Ładu przestrzennego w Warszawie na pewno nie poprawia zaledwie 25-procentowe pokrycie miasta miejscowymi planami zagospodarowania przestrzennego. Taki plan zabiera urzędnikom możliwość dowolnych, arbitralnych rozstrzygnięć. Jeżeli nie ma planu, każdy może wystąpić o warunki zabudowy w dowolnym miejscu. Obowiązuje wtedy tzw. dobre sąsiedztwo. W efekcie deweloper może dostać zgodę na budowę wieżowca tuż obok niskiej, starej zabudowy, bo niedaleko stoi podobny wieżowiec. - To nie jest żaden ład przestrzenny tylko przypadkowość. Potem wszyscy narzekają, że Warszawa tak źle wygląda - mówi Tomasz Zdzikot, radny PiS, wiceprzewodniczący Komisji Ładu Przestrzennego Rady Warszawy.
Z dużych inwestycji w stolicy w trakcie mijającej kadencji władz nie powstał Warszawski Park Technologiczny, którego lokalizację planowano w południowej części tzw. Łuku Siekierkowskiego. Nie powstał Szpital Południowy ani hala sportowa obok Stadionu Narodowego. Za to za prawie pół miliarda złotych miasto buduje stadion Legii Warszawa. - W mojej ocenie to największy skandal tych 20 lat warszawskiego samorządu. Bardzo stanowczo występowałem przeciw tej inwestycji. Przeznaczenie blisko pół miliarda złotych na budowę stadionu w odległości nieco ponad 3 km od Stadionu Narodowego uważam za nieuzasadnione. Ważne mecze Legia mogłaby spokojnie grać na Stadionie Narodowym. Przecież ten obiekt będzie musiał na siebie zarobić. Podejrzewam, że my wszyscy, jako podatnicy, po prostu będziemy dopłacać do Stadionu Narodowego - mówi Zdzikot.
W dodatku Legia nie jest jedynym klubem piłkarskim w stolicy grającym w Ekstraklasie. Jest jeszcze Polonia, najstarszy klub piłkarski w Warszawie, z ogromnymi tradycjami. Czy więc kibice Polonii też mogą liczyć na nowy stadion? - Ten klub nie jest lubiany przez władze miasta. Jednak na pewno miasto nie powinno za własne pieniądze budować kolejnego stadionu. Mógłby on powstać za pieniądze inwestora prywatnego, który mógłby na terenie wokół stadionu zbudować np. hotel czy budynki biurowe i z tego czerpać zyski. Ale nie powinna być to inwestycja miejska - mówi Dariusz Figura.
Sukcesem jest na pewno powstanie Centrum Nauki Kopernik. Jedno z pierwszych w Polsce centrów, w którym zwiedzający będą samodzielnie przeprowadzać doświadczenia wyjaśniające prawa nauki. Władze Warszawy są dumne z tej inwestycji. - Tym Warszawa będzie piękniejsza, mądrzejsza, lepiej się będzie rozwijać, im lepiej młodzi ludzie będą rozumieli świat wokół nich. Centrum Nauki Kopernik jest właśnie po to, by oni ten świat rozumieli lepiej - mówi wiceprezydent Warszawy Włodzimierz Paszyński. I wyraża nadzieję, że Centrum, które stoi tuż nad Wisłą, będzie taką arką przymierza pomiędzy dwoma brzegami. - Zbliży dwa brzegi, ale zbliży też Warszawę i warszawiaków do Wisły - dodaje Paszyński.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2010-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Niezbędnik Katolika miej zawsze pod ręką

Do wersji od lat istniejącej w naszej przestrzeni internetowej Niezbędnika Katolika, która każdego miesiąca inspiruje do modlitwy miliony katolików, dołączamy wersję papierową. Każdego miesiąca będziemy przygotowywać niewielki i poręczny modlitewnik, który dotrze do Państwa rąk razem z naszym tygodnikiem w ostatnią niedzielę każdego miesiąca. Dostępna jest również wersja PDF naszego Niezbędnika!

CZYTAJ DALEJ

Patronka emigrantów

Niedziela Ogólnopolska 51/2023, str. 20

[ TEMATY ]

święci

pl.wikipedia.org

Franciszka Ksawera Cabrini

Franciszka Ksawera Cabrini

Zostawiła po sobie wielkie dzieło pomocy emigrantom w Stanach Zjednoczonych.

Franciszka urodziła się w Lombardii, w rodzinie Augustyna Cabrini i Stelli Oldini. Kiedy miała 20 lat, w jednym roku utraciła oboje rodziców. Ukończyła studia nauczycielskie i przez 2 lata pracowała w szkole. Poczuła powołanie do życia zakonnego, jednak z powodu słabego zdrowia nie przyjęto jej ani u sercanek, ani u kanonizjanek. Wstąpiła więc do Zakonu Sióstr Opatrzności (opatrznościanki), u których przebywała 6 lat (1874-80). Gdy miała 27 lat, została przełożoną tego zakonu. Jej pragnieniem była praca na misjach, dlatego 14 listopada 1880 r. wraz z siedmioma towarzyszkami założyła Zgromadzenie Misjonarek Najświętszego Serca Jezusowego, którego celem była praca zarówno wśród wierzących, jak i niewierzących. Podczas spotkania z bp. Scalabrinim Franciszka usłyszała o losie włoskich emigrantów za oceanem. Papież Leon XIII zachęcił ją, by tam podjęła pracę ze swoimi siostrami. W Stanach Zjednoczonych siostry pracowały w oratoriach, więzieniach, w katechizacji, szkolnictwie parafialnym, posługiwały chorym. W 1907 r zgromadzenie uzyskało aprobatę Stolicy Apostolskiej. Franciszka Ksawera zmarła cicho w Chicago. Zostawiła po sobie wielkie dzieło pomocy emigrantom. W chwili jej śmierci zgromadzenie miało 66 placówek i liczyło 1,3 tys. sióstr.
CZYTAJ DALEJ

Wspólne świętowanie narodzin Jezusa na Jasnej Górze

2025-12-22 18:49

[ TEMATY ]

Jasna Góra

Boże Narodzenie

Monika Książek

Paulini zapraszają, aby ten czas miłości jakim jest Boże Narodzenie przeżyć u Królowej Polski na Jasnej Górze, by później tą radością z Narodzenia Bożej Dzieciny dzielić się z innymi. W jasnogórskim sanktuarium Pasterka odprawiona zostanie tradycyjnie o północy. Przewodniczyć jej będzie przełożony generalny Zakonu Paulinów, o. Arnold Chrapkowski. Natomiast Sumę w Boże Narodzenie, o godz. 11.00 w Bazylice celebrować będzie abp. Wacław Depo, metropolita częstochowski.

O. Michał Bortnik, rzecznik prasowy Jasnej Góry podkreślił, że Boże Narodzenie to czas dawania, ale i dzielenia się miłością i tym, co mamy najlepsze. To czas, gdy składamy sobie życzenia nie tylko te dotyczące nas samych, ale życzymy ludziom na całym świecie przede wszystkim pokoju. Paulin zwrócił uwagę, że najważniejsze prezenty nie znajdują się pod choinką w pudełku, ale najważniejsze w Boże Narodzenie to być dla innych, także tych, których nie znamy.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję